- Home -
- Na wesoło -
- Turyści zostawiają w Tatrach zbyt wiele. Jest pomysł, by pakowali to w woreczki
Czas na porządek w górach. Władze Tatrzańskiego Parku Narodowego planują wprowadzenie worków na kupę. Niestety nie chodzi o te dobrze znane właścicielom psów, ale o worki na ludzkie odchody. Nie jest tajemnicą, że liczba dzikich toalet w Tatrach zaczyna niebezpiecznie ingerować w górski krajobraz, a co najważniejsze możliwość pokonania niektórych szlaków suchą stopą. To zmusza władze TPN do podejmowania kolejnych kroków dbających o czystość gór.

Worki na kupę w Tatrach
5 milionów, tyle osób odwiedziło w ubiegłym roku Tatrzański Park Narodowy, z czego milion zrobiło to w sierpniu. Taka liczba turystów nie może pozostać bez wpływu na rytm przyrody. To z kolei powoduje, że władze Tatrzańskiego Parku Narodowego muszą myśleć o przyszłości, a przede wszystkim ekologii i czystości gór. Nie jest przecież tajemnicą, że turyści zaśmiecają Tatry, pozostawiają nie tylko ślady butów, ale również odchody. W efekcie wzdłuż popularnych szlaków zejście z wyznaczonej ścieżki może skutkować wdepnięciem w ludzką kupę, a w dodatku podczas upalnych dni, oprócz czystego górskiego powietrza, wyczuwalny jest również odór fekaliów. Ta sytuacja niestety będzie się tylko pogłębiać.
Wychodząc naprzeciw, władze TPN zaproponowały rozwiązanie, znane z innych gór świata — worki na kupę. Są to szczelne, higieniczne opakowania, często wyposażone w substancje żelujące, które neutralizują zapach i przyśpieszają rozkładanie się odchodów. Taki worek można bezpiecznie przenosić, nawet w plecaku, a po zejściu ze szlaku utylizować.
Workowy savoir-vivre
Na razie jest to niezobowiązująca propozycja dla turystów. Chętni będą mogli otrzymać je za darmo już od wiosny. Program ma być pilotażowy, tak aby bez przymusu, zachęcać ludzi do stosowania tego rozwiązania. Jeżeli pomysł się sprawdzi, worki będzie można kupić w kasach biletowych, przy wejściu na szlak.
Jak na razie nie ma planów wprowadzenia ich obowiązkowego posiadania, ale być może będzie to początek nowego trendu. W końcu takie rozwiązanie funkcjonuje już w wielu miejscach na świecie i stosuje go wielu znanych alpinistów. Nie jest więc żadną ujmą, nawet dla naszych rodzimych zdobywców. Może natomiast okazać się świetnym rozwiązaniem, np. dla dzieci.
zobacz więcej:
05.07.2025 12:35, Mariusz Lewandowski
05.07.2025 12:21, Mariusz Lewandowski
05.07.2025 8:21, Aleksandra Smusz
05.07.2025 7:35, Igor Czabaj
05.07.2025 4:21, Mariusz Lewandowski
04.07.2025 18:00, Joanna Świba
04.07.2025 16:43, Katarzyna Zuba
04.07.2025 15:31, Joanna Świba
04.07.2025 14:17, Joanna Świba
04.07.2025 13:07, Edyta Wara-Wąsowska
04.07.2025 12:15, Mateusz Krakowski
04.07.2025 11:32, Edyta Wara-Wąsowska
04.07.2025 10:45, Mateusz Krakowski
04.07.2025 9:58, Aleksandra Smusz
04.07.2025 9:33, Edyta Wara-Wąsowska
04.07.2025 8:46, Joanna Świba
04.07.2025 7:48, Joanna Świba
04.07.2025 6:57, Aleksandra Smusz
03.07.2025 20:42, Joanna Świba
03.07.2025 15:57, Mateusz Krakowski
03.07.2025 14:09, Mariusz Lewandowski
03.07.2025 13:35, Jakub Kralka
03.07.2025 13:27, Mateusz Krakowski
03.07.2025 12:53, Mateusz Krakowski
03.07.2025 12:08, Edyta Wara-Wąsowska
03.07.2025 11:29, Mateusz Krakowski
03.07.2025 10:19, Edyta Wara-Wąsowska
03.07.2025 9:39, Mateusz Krakowski