Realia kupowania samochodów w PRL-u były dla osób wychowanych w obecnych czasach nie do pomyślenia. Bardzo duża część klientów, która chciała kupić samochód, wpłacała pieniądze na niego, lecz w końcu go nie otrzymała. Jednak jeżeli tylko posiadamy specjalną książeczkę przedpłat, możemy liczyć na wypłacenie sporej rekompensaty. Obecne kwoty przedpłat obowiązują do końca czerwca i są aktualizowane cztery razy do roku.
Możliwe jest otrzymanie dużej rekompensaty za nieotrzymanie samochodu w PRL-u. Konieczna będzie jednak specjalna książeczka
Wpłaty na kupno samochodu w PRL-u były dokonywane często na specjalną książeczkę przedpłat. Nieliczni szczęśliwcy otrzymali swoje pojazdy po wpłaceniu na nią odpowiedniej sumy. Jednak przy odbiorze samochodu i tak musieli dopłacić brakującą kwotę. Niestety bardzo duża część niedoszłych klientów nie miała takiego szczęścia. To właśnie dla nich PKO BP przygotował program rekompensat za utracone bezpowrotnie środki pieniężne.
Znalezienie książeczki przedpłat jest tutaj bezwzględnie konieczne, gdyż to na jej podstawie bank PKO BP wypłaci niedoszłemu kupcowi samochodu środki pieniężne. A chodzi o spore kwoty – 18 lub nawet 26 tys. zł. O wysokości rekompensat informuje Ministerstwo Finansów w swoim obwieszczeniu.
Na podstawie art. 1 ust. 3 ustawy z dnia 20 grudnia 1996 r. (…) określa się, co następuje: Wysokość kwot rekompensat, o których mowa w art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 20 grudnia 1996 r. o zasadach realizacji przedpłat na samochody osobowe, obowiązujących w II kwartale 2024 r. wynosi: 18 654,00 zł lub 26 435,00 zł.
Mniejsza kwota dotyczy sytuacji, w której zbieraliśmy na kupno Fiata 126p, a większa na tak zwanego Dużego Fiata, czyli Fiata 125p.
Aby uzyskać rekompensatę, musimy udać się do najbliższego oddziału PKO BP
Niestety wypłata rekompensaty nie odbywa się zdalnie. Aby ją otrzymać, konieczne jest udanie się do najbliższego oddziału PKO BP. Należy wziąć ze sobą także rzeczoną książeczkę i dowód osobisty. W Polsce nie mieszka już dużo osób, uprawnionych do odbioru rekompensaty finansowej tego typu – dziennik Fakt informował ostatnio, że jest ich około 200. Tym bardziej powinni oni zainteresować się programem i po dostarczeniu wymaganych dokumentów odebrać pieniądze w kasie najbliższego oddziału banku.