Polacy przeczytali najwięcej książek od 10 lat. To jednak dla nas żadne pocieszenie

Codzienne Społeczeństwo Zakupy Dołącz do dyskusji
Polacy przeczytali najwięcej książek od 10 lat. To jednak dla nas żadne pocieszenie

O tym, że Polska znajduje się w ogonie nie tylko europejskich statystyk dotyczących czytelnictwa, wiadomo nie od dzisiaj. Odstajemy w tym aspekcie nie tylko od krajów zachodnich, ale także od najbliższych sąsiadów – Czech, Słowacji czy Węgier. W ostatnim czasie coś się jednak zmieniło, a Polacy zaczęli coraz częściej sięgać po książki, co od razu znalazło swoje odbicie w statystykach.

Czytelnictwo w Polsce odbiło się od dna, ale Polska w dalszym ciągu odstaje od wielu krajów

Z raportu Biblioteki Narodowej za 2023 r. wynika, że 43 proc. Polaków przeczytało co najmniej jedną książkę. Autorzy raportu łączą tego typu statystyki z coraz większym dobrobytem mieszkańców naszego kraju. Według ekspertów mieszkańcy Polski są skłonni do częstszego sięgania po książki, gdyż ich życie jest pozbawione problemów materialnych, a co za tym idzie, patrzą z optymizmem w przyszłość. Niewątpliwie dobra sytuacja materialna wielu ludzi sprawia, że chcą oni przeznaczyć część zaoszczędzonych funduszy na egzemplarze w formie papierowej lub książki w formie elektronicznej.

Autorzy raportu jednak studzą emocje i nie są skorzy do przesadnego optymizmu. Statystyki, które dotyczą osób czytających w ciągu roku siedem lub więcej książek, dalej stoją w miejscu. W 2023 roku takich osób było tylko 8 proc.

Mniej optymistyczne dane na 2022 rok opublikował Eurostat. Wynika z nich, że w tym roku tylko 23,7 proc. Polaków przeczytało chociażby jedną książkę. To wynik sporo niższy od np. Czechów, Słowaków czy Węgrów.

Polacy może i więcej czytają, ale często nie kupują książek w księgarniach, tylko w supermarketach

Większa liczba czytelników, nie oznacza wcale, że wybierają się oni do najbliższej księgarni w swoim mieście lub kupują książki w największych serwisach internetowych. Za poprawę statystyk czytelnictwa w Polsce odpowiada m.in. sprzedaż książek w wielu supermarketach. W sprzedaży papierowych książek przoduje Biedronka, która w 2022 roku sprzedała aż 13,5 mln egzemplarzy.

Zła jest obecnie sytuacja księgarni, które muszą konkurować nie tylko o klientów z supermarketami, ale także z platformami, na których możemy kupić nie tylko książki papierowe i e-booki, ale również audiobooki. Z danych wynika jednak, że w przypadku czytania książek Polacy są tradycjonalistami. Pomimo bardzo szybkiej i wszechogarniającej ekspansji elektronicznych formatów, nadal najchętniej kupujemy najczęściej papierowe książki, nawet jeżeli wiąże się to z koniecznością ich wysyłki.