Temu i Shein to platformy zakupowe znane głównie z niskich (lub wręcz bardzo niskich) cen produktów. To zdecydowanie największa zaleta obu platform – nierzadko dająca im ogromną przewagę nad innymi, nawet jeśli jakość towarów często pozostawia wiele do życzenia. Teraz jednak do walki cenowej z Temu i Shein chce przystąpić Amazon. W tym celu uruchomił tani sklep Haul.
Amazon stanie do walki na ceny z Temu i Shein
Jak informuje portal Wiadomości Handlowe (za techcrunch.com), Amazon stanie do walki na ceny z Temu i Shein. Chińskie platformy sprzedażowe słyną głównie z niskich cen; co jakiś czas jednak mierzą się z krytyką dotyczącą m.in. kwestii etycznych czy ekologicznych. Sporo do życzenia pozostawia też często jakość produktów. Mimo to jednak obie platformy cieszą się ogromnym zainteresowaniem ze strony klientów – m.in. właśnie ze względu na niskie ceny. Rywalizację w tym obszarze chce podjąć Amazon – i w tym celu uruchomił już tani sklep Haul.
Ceny w sklepie (dostępnym w przeglądarce internetowej i jako aplikacja mobilna) faktycznie są niskie, ponieważ nie przekraczają co do zasady 20 dolarów; co więcej, większość produktów kosztuje mniej niż 10 dolarów. Jeśli klient złoży zamówienie na kwotę przekraczającą 50 dolarów, może liczyć na dodatkowe rabaty.
Co znajduje się w asortymencie nowego sklepu Amazona? Główne działy to odzież (zarówno damska, jak i męska), kosmetyki, biżuteria, elektronika, artykuły do domu oraz akcesoria podróżne. Techcrunch.com twierdzi, że oferta Amazon Haul to „masowo produkowane, bardzo tanie produkty, z których większość wysyłana jest z Chin”.
To, co dodatkowo może niemiło rozczarować potencjalnych klientów sklepu Haul, to fakt, że czas dostawy wynosi od 1 do 2 tygodni; Amazon od dawna buduje bowiem wizerunek platformy, która jak najszybciej dostarcza zamówione przez klientów produkty.
Amazon spełnia życzenie klientów?
Jak Amazon uzasadnił otworzenie nowego sklepu? Na blogu firmy można przeczytać, że
Amazon nadal oferuje ponad 300 milionów artykułów z szybką, bezpłatną dostawą dla członków Prime […] słyszymy również od klientów, że czasami chcieliby kupić produkty w bardzo niskich cenach, nawet jeśli niektóre z nich docierają po jednym lub dwóch tygodniach
Tym samym gigant zasłania się przede wszystkim potrzebami klientów; w praktyce można jednak przypuszczać, że Amazon chce po prostu powalczyć z chińskimi platformami, które zagarniają dla siebie sporą część rynku.