Wiele mówi się o tym, że sztuczna inteligencja ma przede wszystkim służyć człowiekowi. I dobrze, bo jest to stwierdzenie bardzo słuszne. Chcemy czy nie, rola technologii w naszym życiu będzie się zwiększać. Transport będzie również jedną z dziedzin, której rewolucja AI nie ominie. Autonomiczne samochody, optymalizacja zużycia paliwa, ale i zarządzanie ruchem drogowym. Tak, AI zajmie się sygnalizacją świetlną.
Sygnalizacja świetlna przyszłości
Problemem wielu sygnalizacji świetlnych jest to, że działają cały czas tak samo. Niezależnie od natężenia ruchu drogowego, panujących warunków, pory dnia, poszczególne światła świecą się tak samo długo. Brakuje w tym wszystkim elastyczności, która zapobiegnie utraconym sekundom, które w skali dnia mogą sumować się do dziesiątek minut. Istotnym czynnikiem są także emitowane przez samochody spaliny.
W 2021 roku Google zapoczątkowało projekt Green Light, którego celem jest optymalizacja sygnalizacji świetlnej – tak, aby zwiększyć płynność ruchu drogowego i zmniejszyć emisję spalin. System wykorzystuje sztuczną inteligencję oraz dane z Google Maps, analizuje charakterystykę ruchu ulicznego w mieście, a na końcu proponuje zmiany w działaniu sygnalizacji świetlnej. Jego największą zaletą jest fakt, iż nie jest wymagana wymiana sygnalizatorów na nowy, wszystko dzieje się „za kulisami”. Projekt działa już na ponad 70 skrzyżowaniach w 14 miastach, m.in. Kalkulcie i Manchesterze.
Hiszpanie zmieniają ruch uliczny
Barcelona jest najbardziej zakorkowanym miastem w Hiszpanii. Jak podaje indeks TomTom 2024, na pokonanie 10 kilometrów samochodem trzeba poświęcić średnio 31 minut. Wynik ten jest coraz gorszy, więc samorządowcy postanowili zawalczyć z tym problemem.
Rada miasta ogłosiła, że pora skorzystać z dobrodziejstw technologii. Po konsultacjach radni zatwierdzili propozycję, która uwzględnia zaprojektowanie systemu zarządzania sygnalizacjami świetlnymi przy wsparciu AI. Jest to projekt niezwykle ambitny, bo w Barcelonie działa ok. 37 tysięcy sygnalizatorów.
Nie jest to jednak pierwsza tego typu inicjatywa w Hiszpanii. Bardzo interesujące rozwiązanie przedstawiła Kordoba, które dynamicznie zmienia czas zielonego światła na przejściach dla pieszych. Wszystko po to, aby dostosować system dla ludzi z trudnościami w poruszaniu się, np. osób na wózkach inwalidzkich, ale także dla rodziców z wózkami.
W prowincji Girona działają napędzane przez AI znaki drogowe, które ostrzegają kierowców o obecności dzikich zwierząt w pobliżu. Znaki włączają się, gdy otrzymają odpowiedni komunikat z systemu, w skład którego wchodzą m.in. kamery termowizyjne. W efekcie, liczba wypadków z udziałem zwierząt spadła z 1355 w 2023 roku, do 848 w 2024.
