Wspólny rynek cyfrowy dla wszystkich krajów EU to najnowszy pomysł Komisji Europejskiej.
Komisja Europejska od kilku miesięcy planuje wprowadzenie w całej Unii Europejskiej wspólnego rynku cyfrowego. Dzięki nowym regulacjom prawnym wszyscy operatorzy cyfrowi musieliby ujednolicić oferty gier i programów dla wszystkich 28 krajów członkowskich UE. Dzięki takiemu zabiegowi wszyscy mieszkańcy krajów członkowskich Unii Europejskiej mogliby kupować oprogramowanie i gry w takich samych cenach, korzystaliby z takich samych promocji. Niestety nie byłoby to na rękę wszystkim.
Z pewnością taka idea zapobiegałaby podziałom regionalnym i faktowi, że teraz Polacy w dość brutalny sposób są niemalże dyskryminowani przez chociażby Netflix.
Wyobraźcie sobie sytuację, w której tańsze gry czy programy, które można było kupić na naszym rynku, kosztowałyby tyle samo ile w krajach, gdzie ludzie zarabiają dużo więcej w stosunku do cen gier, niż ma to miejsce w Polsce. Nie byłoby już możliwości nabywania tańszego oprogramowania, wszyscy płaciliby po równo. Programy dostępne w jednym kraju musiałyby być dostępne w innym.
Ciekawi mnie tylko, czy zakazane prawem gry w jednym kraju implikowałyby skreślenie ich z listy dostępnych w innych? Dość wspomnieć o bardzo wrażliwych na tym punkcie Niemcach. Co sądzicie o takim równouprawnieniu w dostępie do wszystkich gier i programów, który wprowadziłby wspólny rynek cyfrowy dla wszystkich 28 krajów EU?
Masz problemy lub wątpliwości związane z zakupem i licencjami na użytkowanie programów i gier i chciał(a)byś uzyskać poradę prawnika? Z redakcją Bezprawnik.pl współpracuje zespół prawników specjalizujących się w poszczególnych dziedzinach, który solidnie, szybko i tanio pomoże rozwiązać Twój problem. Opisz go pod adresem e-mailowym kontakt@bezprawnik.pl, a otrzymasz bezpłatną wycenę rozwiązania sprawy.