Koszulki reprezentacji Polski w piłce nożnej niebawem będą towarem pożądania – zwłaszcza, jeśli nasza drużyna narodowa wypadnie dobrze na mistrzostwach świata w Rosji. Ale ceny oryginalnych koszulek to skandal. Kto chce zarobić na wiernych kibicach reprezentacji?
„Biało-czerwone to barwy niezwyciężone” – czy tak faktycznie jest, okażę się już za kilka miesięcy, gdy Lewandowski, Grosicki, Szczęsny i inni Zielińscy wybiegną na murawy stadionów w Rosji. Mistrzostwa Świata, podobnie jak każda inna impreza tego typu, to czas żniw dla producentów wszelakich gadżetów – od piłek, przez piwo, po wuwuzele. Wszystko w barwach narodowych, często kiczowate, nierzadko w cenach niemających żadnego odzwierciedlenia w kosztach produkcji.
Koszulki reprezentacji Polski – „ciemny lud to kupi”?
Jednym z najczęściej kupowanych gadżetów są koszulki – takie, w jakich grają piłkarze drużyn, którym kibicujemy. A kibice kupują je na potęgę. Dość powiedzieć, że dziś kluby piłkarskie, kupując nieraz absurdalnie drogo piłkarza, kierują się nie tylko jego piłkarskimi umiejętnościami, ale i tym, ile koszulek z jego nazwiskiem są w stanie sprzedać. A mówimy tutaj nieraz o milionach dolarów. Francuskie PSG przez cztery lata sprzedało ponad 700 tysięcy (!) koszulek Zlatana Ibrahimovića, a po transferze Neymara sprzedali ich 12 tysięcy raptem w jeden dzień. Ceny takich koszulek oscylują zaś wokół 100 dolarów za sztukę.
A ile trzeba zapłacić za koszulki reprezentacji Polski – w jej najnowszej, mundialowej odmianie? Mówiąc krótko: jest drogo, i to bardzo. Co prawda koszulki są nie byle jakie, gdyż
Model ten wyróżnia się użyciem technologii VaporKnit, która zapewnia jednocześnie wyjątkową przewiewność i maksymalną swobodę ruchów podczas gry, a także zastosowaniem specjalnego dopasowanego kroju. Na lewej piersi znajdziemy tkane godło, zaś na prawej umieszczono logo producenta, czyli klasyczną “łyżwę” Nike.
Ale cena, co tu dużo mówić, zbija z nóg większość klientów „Oficjalnego Sklepu Kibica Reprezentacji Polski”. Kosztuje ona bowiem 569 zł, a jeśli zażyczymy sobie nadruk, dopłacimy co najmniej 15 zł.
Zestaw koszulka z numerem i nazwiskiem kosztuje zatem 599 zł. Dobrze chociaż, że dostawa jest gratis (przy opcji płatności za pobraniem dopłacimy jednak 9 zł).
Dla tych kibiców, którzy nie zamierzają wydać fortuny na koszulkę, którą założą trzy razy do roku, są też tańsze modele. Jednak ponad pół tysiąca złotych za koszulkę to cena kosmiczna. Ale wszystkim tym, którzy zaczną wieszać psy na Polskim Związku Piłki Nożnej i artykułować niepochlebne przyśpiewki pod adresem piłkarskiego związku, przypominamy, że za cenę odpowiada w tym wypadku producent, a więc Nike.