PKP wiele jeszcze wprawdzie brakuje do najlepszych światowych przewoźników, ale od kilku lat firma bardzo stara się chociaż ocieplić swój wizerunek. Zapewne jednym z rezultatów tej pracy jest bardzo sympatyczna akcja, w ramach której pomagamy znaleźć nazwy dla pociągów.
Akcja realizowana jest przez Facebooka i to w dość niecodziennej formie Wydarzenia (ale zapewne dlatego, że tylko w ten sposób można w nieco ograniczonych obecnie możliwościach serwisu tworzyć tzw. ankiety – bracia ze Spider’s Web pewnie dokładnie wyjaśniliby Wam dlaczego tak się dzieje).
7 składów z wybranymi przez internautów nazwami wyruszy na tory kolejowe już od grudnia. Głosować można natomiast jeszcze przez 6 dni. Już teraz nie brakuje kilku mocnych faworytów. I tak oto liderem facebookowiczów na linii Gdynia – Wrocław jest na przykład „Bursztyn”. Warszawa – Bydgoszcz to też już chyba przesądzona „Łuczniczka” (choć solidarny odzew czytelników Bezprawnika zapewne może jeszcze nieco w tej kwestii zmienić!).
Wciąż nierozstrzygnięta jest nazwa pociągu na linii Warszawa-Olsztyn („Kortowo” i „Grunwald” będą zapewne walczyły do ostatnich godzin). Warszawa-Białystok to pojedynek nazwy „Narew” z „Esperanto” ze znaczącą przewagą tego pierwszego. Legijna frakcja czytelników Bezprawnika zaapelowała do nas o oficjalne poparcie nazwy Deyna dla połączenia Warszawa-Łódź, co niniejszym czynimy. Niezależnie od sympatii klubowych, uważamy, że w Polsce wciąż brak jest takich pozytywnych „niepomnikowych pomników” dla narodowych bohaterów, także tych bardziej współczesnych.
Jednocześnie, skoro już tak sympatycznie rozmawiamy sobie na temat pociągów, czytelnikom Bezprawnika przypominamy, iż za opóźnienie pociągu możemy oczekiwać rekompensaty finansowej. Więcej na ten temat można przeczytać we wpisie „Przewoźnik musi oddać pieniądze za spóźniony pociąg„. W razie woli skorzystania z profesjonalnej pomocy prawnika w uczciwej cenie zapraszamy do kontaktu pod adresem e-mailowym kontakt@bezprawnik.pl