W nowym 2016 roku nastąpi wzrost świadczeń – prezentujemy ich listę i wysokość.
Wybory na prezydenta i do parlamentu już za nami. W przedwyborczym szale kandydaci złożyli masę obiecanek, z których powinni zostać rozliczeni. W planach partii rządzącej jest wzrost świadczeń dla wielu grup społecznych. Poznajcie ich listę.
W planach startujących w wyborach partii były plany dotyczące świadczeń rodzicielskich dla osób, którym urodziło się dziecko, ale nie miały możliwości otrzymać zasiłku macierzyńskiego. Teraz kwota 1000 zł ma przysługiwać bezrobotnym, studentkom, rolnikom i zatrudnionym na umowy cywilnoprawne. Takie świadczenie ma być dostępnie niezależnie od wysokości dochodu na członka rodziny. Ważne jest to, że takie świadczenie otrzymają osoby, które nie są rodzicami, a jedynie mają przyznane prawo do opieki nad dziećmi.
Premier Szydło obiecywała także wprowadzenie zasiłku 500 zł dla rodzin w zależności od wysokości dochodu na członka rodziny – do 800 zł lub 1200, gdy dziecko jest niepełnosprawne. Jeśli dochód na członka rodziny będzie większy, to świadczenie zostanie wypłacone dopiero przy drugim i kolejnych dzieciach. Ma to skłonić rodziców, by nie odkładali powiększania rodziny na później.
Jeśli chodzi o rodziców, którzy opiekują się „na pełen etat” niepełnosprawnym dzieckiem lub dziećmi, przez co musieli zrezygnować z pracy zawodowej, to otrzymują oni tak zwany zasiłek pielęgnacyjny. On także zostanie podwyższony. Obecnie zasiłek ten to 1200 zł miesięcznie, a w 2016 roku ma on zostać podniesiony o 100 zł.
Co roku waloryzowane są także świadczenia rentowe i emerytalne. Zgodnie z obliczanym co roku wskaźnikiem waloryzacji, najniższa emerytura, która obecnie wynosi 880,50 zł, ma wzrosnąć po 1 marca 2016 roku o… niecałe 5 zł brutto, a konkretniej o sumę 4,58 zł, co daje wzrost o 0,52 proc.
W niektórych przypadkach wzrost świadczeń jest wyraźny, w innych zmiany są wręcz kosmetyczne. Nie mniej ekonomiści już od czasu prezentacji programów wyborczych, w których niektóre z przedstawionych zasiłków były obiecywane, zastanawiają się, jak takie zmiany udźwignie budżet państwa.
Jedni twierdzą, że ze zwiększanych podatków, inni, że wystarczy zaoszczędzić w wielu sektorach, gdzie pieniądze „wyciekają” i będzie po sprawie. Zwykle jest tak, że komuś trzeba zabrać, by dać innym – kwestią pozostaje tylko to, czy kwoty zabrane będą równoważne z tymi przekazywanymi potrzebującym i żadne większe sumy nie zostaną zużyte na obsługę tych świadczeń.
Masz jakiekolwiek wątpliwości lub problemy związane z przyznawaniem lub odebraniem zasiłków, ulg, czy też innych świadczeń i chciał(a)byś uzyskać poradę prawnika? Z redakcją Bezprawnik.pl współpracuje zespół prawników specjalizujących się w poszczególnych dziedzinach, który solidnie, szybko i tanio pomoże rozwiązać Twój problem. Opisz go pod adresem e-mailowym kontakt@bezprawnik.pl, a otrzymasz bezpłatną wycenę rozwiązania sprawy.