Afera KNF, którą niejako wywołał właśnie Leszek Czarnecki, dość poważnie wstrząsnęła polską sceną polityczną (i w jakiejś części finansową), choć na razie nie na miarę osławionych ośmiorniczek. Od jakiegoś czasu oba banki Czarneckiego nie mają się zbyt dobrze. Teraz przedsiębiorca ogłosił mało zaskakujący ruch- Idea Bank przejmie Getin Noble Bank. Powstanie kolos na glinianych nogach. Pod względem wielkości aktywów, kredytów i depozytów będzie to siódmy bank w Polsce.
Idea Bank przejmie Getin Noble Bank
Obie instytucje bankowe w komunikatach giełdowych podały, że są plany połączenia obu banków w jeden. A ściślej- Idea Bank przejmie Getin Noble Bank. Z tym, że nowy, wielki bank Czarneckiego będzie znany jako…Getin Noble Bank. Po połączeniu instytucja ma dysponować aktywami sięgającymi 78, 7 mld zł. Z kolei ścisłe określenie parytetu wymiany akcji Getin Noble Banku na akcję Idea Banku (dla akcjonariuszy GNB) ustalono na 0,185 akcji Idea Banku w zamian za 1 akcję GNB. Taki zabieg ma na celu zwiększenie kapitału GNB- i to o ponad 100 mln zł.
Nikt nie powinien mieć wątpliwości, że posunięcie Leszka Czarneckiego (czyli stworzenie, a następnie podpisanie 17 stycznia 2019 r. planu przejęcia jednego banku przez drugi) to zagrywka, która ma umożliwić nowej instytucji zachowanie rentowności. A z tym, jak wiadomo- jest coraz gorzej. Nie pomogły atrakcyjne oferty dla nowych klientów (zwłaszcza ze strony Idea Banku) już po wybuchu afery KNF. Co ciekawe, to, czy Idea Bank przejmie Getin Noble Bank, dopiero się okaże. Dlaczego? Na przejęcie musi wyrazić zgodę…Komisja Nadzoru Finansowego. Jeśli tak się stanie, proces połączenia instytucji bankowych powinien zakończyć się jeszcze w trzecim kwartale 2019 r.
Mało zaskakujący ruch Czarneckiego
To, że Idea Bank przejmie Getin Noble Bank, nie powinno nikogo dziwić. Po pierwsze- o planach fuzji wiadomo było już co najmniej od grudnia 2018 r., a właściwie- nawet od połowy 2018 r. Po drugie- akcje obu banków, po wybuchu afery KNF, zaczęły gwałtownie tracić na wartości. Klienci obu banków może nie wpadli wprawdzie w panikę, ale wokół obu banków narosła atmosfera nieufności i braku zaufania (zwłaszcza po ostrzeżeniach wydanych przez KNF). Jeszcze wcześniej do pogorszenia kondycji Idea Banku i Getin Noble Banku przyczyniła się afera GetBack. Leszek Czarnecki, chcąc ratować obie instytucje, musiał coś zrobić. I wybrał jeden z najbardziej przewidywalnych wariantów. Nietrudno jednak o wrażenie, że to tylko pudrowanie wielu problemów, jakie dręczą oba banki. A kolos, jakim będzie odnowiony Getin Noble Bank, będzie tylko kolosem na glinianych nogach. Oczywiście- pod warunkiem, że na jego powstanie zgodzi się KNF.