Program rządowy dofinansowujący rodziców ma z zasady pomagać rodzinom w utrzymaniu. Na rynku pojawiły się chwilówki na 500 plus. Czy wtedy rodzina rzeczywiście wyjdzie na plus, czy może dzięki programowi zejdzie raczej na minus?
Istota 500 plus
Program Rodzina 500 plus ma na celu wsparcie finansowe dla rodziców, a także prawnych opiekunów dzieci. Za dzieci w tym przypadku uważane są osoby do ukończenia 18 roku życia. Do tej pory dofinansowanie dotyczyło drugiego dziecka. Jeśli rodzinny dochód nie przekraczał progu 800 zł na osobę, to wtedy pieniądze były wypłacane również na pierwsze dziecko. W 2019 r. nastąpiły zmiany i wypłata świadczenia nastąpi już od pierwszego dziecka i to bez wyznaczonego progu dochodowego. Czyli pieniądze dostanie każdy, kto ma dziecko. Nieważne czy zarabia 1500 zł, czy 15 000 zł – musi tylko złożyć wniosek. Zgodnie z informacjami z Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, nowe świadczenie objęło dodatkowo ponad 4 miliony rodzin. Może źle to zabrzmi, ale okazja czyni złodzieja. Skoro pojawił się nowy dochód, a dla wielu rodzin jedyny, to pojawiły się również oferty na chwilówki na 500 plus. Niestety, w naturze nic nie ginie i każdy chce coś ugrać dla siebie. Nawet kosztem innych. Do tego kosztu zaliczam oczywiście cenę chwilówek. Poza pierwszą, bo często pierwsza chwilówka jest za darmo.
Czy 500 plus wpływa na zdolność kredytową?
I tak i nie. Niektóre banki honorują świadczenie 500 plus jako dochód i rzeczywiście zdolność kredytowa dzięki niemu może się zwiększyć. Na razie nie wszystkie banki tak do tego podchodzą, a dodatkowo nie dotyczy to wszystkich produktów kredytowych. Co to oznacza? Znaczy to tyle, że nawet jeśli znajdziesz bank, który na podstawie 500 plus udzieli ci pożyczki, to będzie to niewielka kwota. Jest tak, ponieważ to dofinansowanie przysługuje na określony czas i w zasadzie można je w każdej chwili stracić. Już nie ze względu na dochód, ale na inne czynniki. Przykładem tego jest rozwód, po którym dzieci zostają z byłym współmałżonkiem i to on dostaje to wsparcie. Dodatkowo rząd – ten czy następny, może wycofać się z finansowania programu. Co sprowadza się do tego, że można najczęściej otrzymać niewielkie kredyty i oczywiście chwilówki na 500 plus. Należy zdać sobie sprawę z faktu, że wnioskując o kredyt hipoteczny otrzymywanie tego świadczenia będzie bez znaczenia, bo nie zostanie ten dochód w ogóle wzięty do analizy. Hipoteka to zbyt rozbudowany kredyt, a także długoterminowy i ryzyko zlikwidowania tego programu rządowego jest większe.
Gdzie można dostać chwilówki na 500 plus?
Osoby otrzymujące 500 plus, w świetle prawa są kwalifikowane jako osoby, które osiągają dochód. Jeśli chodzi o kredyty gotówkowe, to szczęścia można próbować też w bankach. Ze względu na krótsze okresy kredytowe, może być dostępna taka oferta. Ponadto chwilówki na 500 plus dostanie się w zdecydowanej większości firm pożyczkowych. Obok haseł reklamujących pożyczki bez BIK czy chwilówki dla zadłużonych, jak grzyby po deszczu powstają slogany chwilówek na 500 plus. Pozabankowe firmy szybko znalazły pole do pozyskania nowych klientów. Udzielą pożyczki nawet tylko na podstawie tego dochodu. Aby otrzymać taką pożyczkę, często nie trzeba mieć nawet dokumentów potwierdzających osiągany dochód. Wystarczy sam dowód osobisty. Firmy pożyczkowe chętnie udzielają chwilówek, nawet bez weryfikacji danych w ogólnodostępnych bazach, z których zawsze korzystają banki. Należy wiedzieć, że takie pożyczki są dużo droższe niż w bankach. Chwilówki to droga donikąd i często ciężko z nich wyjść.
Beneficjenci programu Rodzina 500 plus to łakomy kąsek dla instytucji finansowych. Jest to czasami jedyny dochód osiągany przez te osoby. Dzięki temu mogą zrealizować cele, które do tej pory były niedostępne. Czasem samo świadczenie nie wystarcza. Wtedy mając już dochód, sięgają po chwilówki na 500 plus. Mogą wtedy zaciągnąć zobowiązania i przeznaczyć je na coś potrzebnego czy wymarzonego. Czasem takie zadłużanie idzie w całości na konsumpcję lub jest zwyczajnie marnotrawione. Trzeba uważać, bo ten rodzaj pożyczek może spowodować więcej problemów niż korzyści. Otrzymywanie 500 plus nie zwalnia z myślenia, bo rat pożyczki już nikt za nas nie spłaci.