Brakuje Wam zdobywania umiejętności praktycznych na studiach? Czujecie, że nie wejdziecie na rynek pracy realnie przygotowani do zadań zawodowych? Akademia Leona Koźmińskiego otwiera studia dualne we współpracy z McDonald’s. Kierunek nazywać się będzie „Zarządzanie w sektorze QSR”.
Skrót ten oznacza „quick service restaurants”. To wyjątkowa szansa dla pracowników giganta w świecie fast foodów: McDonald’s w ten sposób zapewni studia swoim pracownikom. Czy jednak są to kolejne bezsensowne studia? Wręcz przeciwnie – te mogą realnie wpłynąć na karierę zawodową studentów. I wyszkolić specjalistów na potrzeby kadry zarządzającej.
Studia z McDonald’s
Zazwyczaj ścieżka ta przebiega w odwrotną stronę. Studenci, szukając sposobu na szybki zarobek, zwracają swoje oczy w stronę fast foodów. McDonald’s jednak chce zaoferować studia tym pracownikom, którym zależy na dalszym rozwoju. I to nie na byle jakiej uczelni, bo na Akademii Leona Koźmińskiego. „Zarządzanie w sektorze QSR” zostanie zrealizowane w formie stacjonarnej i jako studia licencjackie. Póki co nie padły żadne deklaracje dotyczące studiów drugiego stopnia.
Co jednak ważne, studia – choć na prywatnej uczelni – będą całkowicie bezpłatne. Zapłaci za nie pracodawca – wszystko zgodnie z programem „Archways to Opportunity”, realizowanym na całym świecie. McDonald’s zapewni studia jedynie stu pracownikom. Firma sama ich wyłoni, można więc zaryzykować stwierdzenie, że kierunek będzie miał charakter elitarny. Kto może ubiegać się o zakwalifikowanie? Oferta jest skierowana do pracowników z co najmniej trzymiesięcznym doświadczeniem w sieci. Kandydaci nie mogą być absolwentami innych kierunków.
Co oznacza, że ten kierunek studiów zrealizowany zostanie jako dualny? Na 1100 godzin zajęć aż połowa to zajęcia praktyczne w samej firmie. Resztę czasu studenci spędzą na standardowych wykładach i ćwiczeniach.
Czy studia dualne się opłacają?
Model ten szczególnie rozpowszechniony jest w Niemczech, ale dobrze przyjął się także w Polsce. Jego kluczową cechą jest to, że studenci realizują zajęcia zarówno na uczelni, jak i u pracodawcy. Ponadto pracodawca ma wpływ na program kształcenia – sugeruje uczelni pewne rozwiązania, jak dobór technologii, na której uczyć się mają studenci. To rozwiązanie problemu znanego z polskich uczelni technicznych, choć coraz rzadszego – prowadzący przekazują wiedzę poprawną, ale aktualną dwadzieścia lat temu. Dzięki studiom dualnym absolwenci są lepiej przygotowani do potrzeb rynku pracy.
Studenci takich kierunków doceniają również to, że często od razu po uzyskaniu dyplomu udaje im się znaleźć zatrudnienie w firmie, w której realizowali praktyki. Staż jest zazwyczaj dodatkowo płatny, co może ułatwić przetrwanie w studenckim życiu.
Akademia Leona Koźmińskiego już wcześniej dostawała granty na prowadzenie studiów dualnych, ma więc niezbędne doświadczenie. Studia organizowane we współpracy z siecią McDonald’s mogą realnie wpłynąć na sytuację pracowników, którym uda się zakwalifikować. Pamiętajmy, że to nie tylko miejsce pracy studentów, ale również ludzi w średnim wieku i starszych. W ten sposób pracodawca pozwala im podnieść swoje kwalifikacje całkowicie bezpłatnie – i zapewne postanowi przygarnąć ich w przyszłości do kadry zarządzającej. To dla nich niepowtarzalna szansa na podniesienie swoich zarobków. Taki rozwój ma szczególne znaczenie w czasach, w których studenci marzą o pracy w Biedronce.