Firma doradcza Ayming opublikowała ciekawy raport pod nazwą „Składka wypadkowa. Nieoczywisty koszt, ukryte oszczędności”. Z raportu wynika, że jedynie 2 procent firm w Polsce ma ustaloną minimalną stopę procentową składki. Aż 75 % przedsiębiorstw płaci składkę wyliczoną w oparciu o wyższą stopę procentową niż to wynika z ich kodu PKD. Okazuje się, że osoby decyzyjne w firmach nie mają pojęcia o nieprawidłowościach w rozliczeniach.
Składka wypadkowa- z czego wynika takie duże zamieszanie z jej rozliczeniem?
Przedsiębiorstwa traktują składkę wypadkową jako sprawę wyłącznie kadrowo-płacową. Nie jest ona objęta ścisłym nadzorem działów finansowych, co jest oczywistym błędem. Najczęściej firmy uznają, że jest to stała danina na rzecz ZUS i jej wysokością nie można zarządzać.
Tymczasem składkę wypadkową kalkuluje się na podstawie szeregu czynników i jej wysokość może być inna każdego roku. Trzeba mieć świadomość, że jest to jedyna składka ubezpieczeniowa, którą ustala się indywidualnie dla każdego przedsiębiorstwa. Zależy ona od tego co się dzieje w zakładzie pracy. Składka automatycznie wzrośnie, jeżeli dochodzi do wielu wypadków i zidentyfikowano liczne warunki zagrożenia. Z drugiej strony, jeżeli pracodawca dba o bezpieczeństwo pracy swoich pracowników to zapłaci niższą składkę wypadkową.
Autorzy raportu zwracają uwagę na to, że zmniejszenia zagrożenia i ograniczenie liczby wypadków przynosi 91 % oszczędności z tytułu składki. Takie działania w dużej mierze wcale nie wymagają dużych nadkładów finansowych. Często wystarczą proste akcje w postaci cyklicznych szkoleń BHP. Jeżeli jednak konieczne są zakupy dodatkowego sprzętu albo przeprowadzenie specjalistycznych pomiarów to jest to inwestycja długoterminowa. Wygrywają na tym wszyscy, ponieważ pracownicy zyskują bezpieczne miejsce pracy, a pracodawca zapłaci niższą składkę wypadkową.
Jakie są jeszcze przyczyny nieprawidłowości?
Przede wszystkim jest to nieznajomości specyfiki składki. Jest ona ustalana indywidualnie z uwzględnieniem ryzyk występującego u danego płatnika składek. Poza tym składkę ustala się na podstawie skomplikowanego algorytmu ZUS. Na wysokość procentową składki mają wpływ dane za ostatnie 3 lata. Ustalając składkę bierze się pod uwagę rodzaj działalności według kodu PKD, liczbę ubezpieczonych, liczbę zatrudnionych w warunkach zagrożenia oraz liczbę i rodzaj wypadków przy pracy. Algorytm do wyliczenia składki jest zawiły i przysparza przedsiębiorcom wiele problemów.
Jak można uzyskać oszczędności z tytułu składki wpadkowej?
Określono 4 obszary na bazie których można uzyskać oszczędności z tytułu składki wypadkowej.
65% to warunki zagrożenia, które wynikają ze szkodliwych czynników w środowisku pracy. Należy ograniczyć przekroczenie określonych norm np. hałasu bo może to prowadzić do pogorszenia zdrowia pracownika.
26 % to wypadkowość, a najczęstszą przyczyną wypadków jest nieprawidłowe zachowania pracownika. Tak wynika z danych GUS. W tym obszarze należy postawić na szkolenia pracowników, odpowiedni ubiór, przeprowadzanie akcji informacyjnych.
7% to rodzaj działalności, ponieważ przedsiębiorstwa nieprawidłowo określają rodzaj przeważającej działalności. Składka jest ustalana wg PKD na podstawie procentowego udziału poszczególnych rodzajów działalności w ogólnej wartości przychodów ze sprzedaży lub na bazie udziału osób wykonujących poszczególne rodzaje działalności w ogólnej liczbie pracujących.
2% to liczba ubezpieczonych, ponieważ przedsiębiorstwa błędnie określają liczbę zatrudnionych, którzy spełniają kryteria zgłaszania do ubezpieczenia wypadkowego.
Czy opłaca się weryfikować składkę wypadkową?
Składka wypadkowa jest w 100 % finansowana przez przedsiębiorcę, waha się od 0,67% do 5 %. Dzięki weryfikacji składki wypadkowej można zaoszczędzić w firmie 3% rocznej masy wynagrodzeń. Płatnicy mogą weryfikować obciążenia z tytułu składki i skutecznie odzyskiwać nadpłacone środki nawet do do 5 lat wstecz. Jeżeli nad płatnościami składki wypadkowej w firmie nie ma nadzoru finansowego to z całą pewnością gra jest warta świeczki i warto przyjrzeć się prawidłowości jej rozliczenia w firmie. Zwłaszcza, że można wystąpić o nadpłatę.