Allegro będzie w pełni współpracować z UOKiK w kwestii postępowania wyjaśniającego – takie stanowisko platformy otrzymaliśmy w związku z zapowiedzią Urzędu. Jednocześnie firma zaznacza, że „ekosystem” Allegro umożliwia łatwe wejście na rynek każdej firmie handlowej. To prawdopodobnie zawoalowana odpowiedź na zarzuty wykorzystywania przez Allegro swojej pozycji na rynku.
Allegro odpowiada UOKiK-owi. I zapowiada współpracę
Dosłownie kilka godzin temu Paweł Mering informował, że stosunki na linii UOKiK – Allegro mogą gwałtownie się pogorszyć – chodzi o wszczęcie przez instytucję postępowania wyjaśniającego. Urząd ma przyjrzeć się rzekomym nielegalnym praktykom platformy – Allegro miało wykorzystywać swoją pozycję na rynku kosztem sklepów i konsumentów.
Allegro zajęło już stanowisko w tej sprawie. I zapowiada współpracę. Jak wyjaśnia – traktują zgodność z przepisami bardzo poważnie, ponadto w pełni wspierają cele UOKiK w zakresie ochrony praw konsumentów i ochrony uczciwej konkurencji. Można się zatem spodziewać, że Allegro nie tylko nie będzie utrudniać postępowania, ale także zrobi wszystko, by zakończyło się ono możliwie jak najszybciej. Współpraca może na pewno w tym pomóc.
Nie oznacza to jednak, że Allegro poczuwa się do winy
Oczywiście zapowiedź współpracy wcale nie oznacza, że Allegro poczuwa się do winy. Za pośrednictwem informacji prasowej tłumaczy wręcz i przekonuje, że „ekosystem Allegro umożliwia każdej firmie handlowej łatwe wejście na rynek bez żadnych barier, umożliwiając konkurowanie na równych warunkach.” Dzięki temu z kolei klienci mają mieć możliwość wyboru produktów w najlepszych cenach.
Allegro zaznacza również, że „obecność” danej firmy na Allegro po prostu znacząco wpływa na zyski tej firmy. Przedstawiciele platformy zaznaczają wręcz, że pomagają polskim firmom stawić czoła europejskiej, a nawet globalnej konkurencji – chociażby za pomocą programu Allegro Smart.
Jak tłumaczy prezes Allegro, Francois Nuyts,
Każdego tygodnia na Allegro rejestruje się i rozpoczyna sprzedaż 500 nowych kont firmowych, dzięki czemu liczba firm sprzedających na Allegro – głównie małych i średnich polskich przedsiębiorstw – wzrosła do ponad 140 tysięcy. To najlepszy dowód zaufania dla nas oraz potwierdzenie, że łatwo jest rozpocząć sprzedaż na naszej platformie, docierając z ofertą do blisko 18 milionów polskich klientów w każdym miesiącu – natychmiast i bez żadnej bariery wejścia.
Allegro jasno daje zatem do zrozumienia, że nie tylko nie wykorzystuje swojej pozycji (w tym złym kontekście), ale wręcz pomaga polskim firmom. Zaznaczono również, że firma inwestuje środki w „pozyskanie ruchu z różnych kanałów, finansowanie dostaw dla sprzedawców i klientów, rozwój platformy technologicznej w celu zwiększenia konwersji” czy w rozwiązania mobilne. Na tym mają korzystać również konsumenci – ze względu na większy wybór i możliwość zakupu w niższej cenie.
Jakie będą ostateczne wyniki postępowania i czy faktycznie tłumaczenia Allegro będą w pełni pokrywać się z rzeczywistością, okaże się jednak dopiero za jakiś czas.