Kilka dni temu pisałam na łamach Bezprawnika o tym, ile prawdopodobnie wyniesie składka zdrowotna w 2020 r. – wtedy nie było jeszcze oficjalnych informacji ze względu na brak danych z GUS. Teraz jednak wszystko jest już jasne, a szacunki okazały się stosunkowo dokładne.
Wysokość składki zdrowotnej w 2020. Niemal zgodnie z przewidywaniami
Na podstawie tego, ile wynosiła składka zdrowotna w ostatnich latach można było w przybliżeniu oszacować, ile przedsiębiorcy będą musieli zapłacić w 2020 r. Już od początku można było się domyślać, że składka zdrowotna w 2020 wzrośnie o ok. 25 zł.
Prezes GUS ogłosił dzisiaj, ile wynosiło przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw za ostatni kwartał 2019 (łącznie z wypłatami z zysku). Z danych urzędu wynika, że jest to kwota 5368,01 zł. Tym samym podstawa składki zdrowotnej (zgodnie z metodologią) wynosi 4026,01 zł.
Okazuje się zatem, że wcześniejsze szacunki były stosunkowo dokładne, a przedsiębiorcy zapłacą nawet nieco mniej. Z obliczeń wynika bowiem, że składka na ubezpieczenie zdrowotne w porównaniu do roku 2019 wzrosła o 20 zł. Wysokość składki zdrowotnej w 2020 wynosi zatem 362,34 zł.
Tym samym wiadomo już też ostatecznie, jakie są składki ZUS zarówno dla przedsiębiorców korzystających z preferencyjnych składek ZUS jak i dla tych, którzy płacą „pełny” ZUS, czyli są już pozbawieni jakichkolwiek ulg.
Składki ZUS w 2020. Prawie 600 zł preferencyjnych składek i ponad 1300 na „pełnym” ZUS
Jakie składki ZUS będą zatem płacić przedsiębiorcy w 2020 r.? Przedsiębiorcy, którzy mają prawo do preferencyjnych stawek, zapłacą co najmniej 590,03 zł. Ta kwota nie obejmuje jednak dobrowolnej składki na Fundusz Pracy, czyli dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego. Jeśli przedsiębiorca zdecyduje się na jej opłacanie, będzie płacić łącznie co miesiąc 609,14 zł.
W znacznie gorszej sytuacji są przedsiębiorcy, którzy nie mają już prawa do ulg (i nie są również uprawnieni do korzystania z małego ZUS lub nie zdecydowali się na tę opcję). Składki ZUS w 2020 r. wyniosą ich co najmniej 1354,64 zł. Analogicznie – jest to jednak wysokość składek bez dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego. Po uwzględnieniu składki na Fundusz Pracy kwota ta wyniesie 1431,48 zł i zbliża się do psychologicznej granicy 1500 zł.
Przedsiębiorcy muszą oczywiście nastawić się na to, że składki ZUS – ze względu na rosnące wynagrodzenia – będą nadal rosnąć. Dla tych, którzy osiągają mniejsze zyski, rozwiązaniem może być skorzystanie z programu mały ZUS plus.