Ministerstwo Cyfryzacji dementuje – poczta nie zajrzy do kopert. Usługa ma wymagać zgody obywatela

Państwo Prawo Prywatność i bezpieczeństwo Dołącz do dyskusji (67)
Ministerstwo Cyfryzacji dementuje – poczta nie zajrzy do kopert. Usługa ma wymagać zgody obywatela

Ministerstwo Cyfryzacji dementuje prasowe doniesienia niektórych dzienników, które informowały o trwających pracach nad zmianą prawa pocztowego. Ministerstwo odpowiada krótko – nic bez zgody adresata. Wskazuje jednocześnie, że przesyłki hybrydowe z powodzeniem funkcjonują w wielu państwach.

W niedzielę redakcja dziennika Rzeczpospolita donosiła, że dotarła do projektu kolejnej ustawy w ramach tarczy antykryzysowej. Jednym z pomysłów ma być nowelizacja prawa pocztowego, która ma wprowadzić coś na kształt elektronicznych doręczeń. W tym celu poczta będzie otwierać koperty, skanować pisma i przesyłać je adresatom w formie elektronicznej. Pomysły wzbudziły ogromne (i słuszne) wzburzenie. Naruszenie tajemnicy korespondencji wydawało się aż nazbyt oczywiste. Teraz Ministerstwo Cyfryzacji nieco studzi emocje.

Poczta nie zajrzy do kopert

Ministerstwo wydało komunikat, w którym odniosło się do rewelacji dziennika. Informuje, że trwają prace nad kolejnymi ułatwieniami dla obywateli. Jednym z nich ma być usługa doręczenia hybrydowego. Ministerstwo jednak wyraźnie podkreśla. Poczta nie zajrzy do kopert. Warunkiem stosowania tej usługi ma być wcześniejsza zgoda adresata.

W mediach pojawiły się NIEPRAWDZIWE informacje dotyczące rzekomych nowych i kontrowersyjnych uprawnień Poczty Polskiej.

Chodzi o tzw. usługę hybrydową.

Rząd pracuje nad nowelizacją kolejnych przepisów ułatwiających walkę z panującą epidemią, w której wprowadza dodatkowe ułatwienia dla obywateli. Jednym z nich jest usługa hybrydowa, czyli skuteczna i bezpieczna alternatywa wizyt na pocztach.

Polega na przekształceniu tradycyjnego papierowego pisma w jego elektroniczną wersję i w takiej formie dostarczenie go adresatowi. Warunkiem zastosowanie tej usługi jest ZGODA adresata.

A to oznacza, że operator pocztowy – jak dotąd – NIE będzie miał prawa otwieranie prywatnej korespondencji.

Propozycja przepisu jednoznacznie wskazuje, że doręczenie przesyłki może nastąpić przy wykorzystaniu środków komunikacji elektronicznej, jeżeli adresat wyrazi na to zgodę.

Tego rodzaju usługi pocztowe są stosowane na całym świecie. I co ważne objęte są tajemnicą pocztową na każdym etapie – nadawania, skanowania i doręczenia.

Poczta nie zajrzy do kopert – usługa hybrydowa ma wymagać zgody adresata

Trzeba przypomnieć, że autorzy ustawy mają niemal gotowy wzór przepisów. Ustawa o doręczeniach elektronicznych wciąż jest w fazie tworzenia, ale założenia są znane. Usługa hybrydowa według tego projektu ma polegać na drukowaniu pism sporządzonych drogą elektroniczną i dostarczanie ich adresatom w takiej tradycyjnej formie. Jest to więc kierunek odwrotny od tego, który ma powstać w ramach ułatwień związanych z epidemią. Tam urząd pismo ma wysyłać w formie elektronicznej, a pośrednikiem między urzędem a adresatem ma być Poczta Polska. W przypadku gdy obywatel preferuje pismo analogowe, przesyłka elektroniczna z urzędu zostanie przez pocztę wydrukowana, zapakowana w kopertę i doręczona adresatowi.

Zamysłem obecnego projektu ma być kierunek odwrotny. Pismo w formie papierowej ma być przez pocztę zeskanowane i wysłane dalej do adresata w formie elektronicznej. Ministerstwo Cyfryzacji zapewnia, że warunkiem skorzystania z tej formy ma być uprzednia zgoda adresata.

Powstaje pytanie, czy na czas trwania epidemii nie prościej byłoby umożliwić załatwianie spraw w urzędach drogą mailową lub poprzez platformę ePUAP? Usługa hybrydowa proponowana przez rządzących jest kierunkiem słusznym, ale czy wprowadzona w tak ekspresowym tempie nie spowoduje więcej szkód niż pożytku? W końcu ustawa o doręczeniach elektronicznych powstaje już kilka lat, a wciąż nie widać końca jej procesu legislacyjnego. Skąd zatem założenie, że w kilka tygodni można skutecznie stworzyć i wdrożyć usługę pocztową, która wymaga zachowania nadzwyczajnych środków ostrożności ze względu na obowiązek zachowania tajemnicy korespondencji?