„Twój ból jest lepszy niż mój” to wydany kilka dni temu utwór Kazika, w którym dosadnie komentuje on zachowanie Jarosława Kaczyńskiego i jego świty. Muzycznie to nie moja bajka, ale to cenny głos faceta, który do tej pory łaskawym okiem patrzył na PiS. Docenili to słuchacze Trójki, którzy wywindowali piosenkę na pierwsze miejsce listy przebojów. Dzień później… strona z ostatnim notowaniem zniknęła. Czy Trójka ocenzurowała Kazika?
Trójka ocenzurowała Kazika?
Jak co piątek 15 maja można było wysłuchać kolejnego, tym razem 1998-go notowania Listy Przebojów Trójki. Audycji słucha z dnia na dzień coraz mniej osób, tak jak całego radia, ale to wciąż program opiniotwórczy, pokazujący gusty Polaków, nie tylko te muzyczne. Zwycięzcą tego notowania został Kazik i jego najnowszy singiel: „Twój ból jest lepszy niż mój”.
Kazik śpiewa w tej piosence między innymi tak:
Ból ukoić możesz ty jeden
Wszyscy inni wpadli w biedę
Limuzyny dwie, jedna, cały cmentarz twój
Lepszy niż mój
Co jest oczywistym nawiązaniem do wydarzeń z 10 kwietnia 2020 roku (obchody dziesiątej rocznicy katastrofy smoleńskiej), kiedy prezes PiS wykorzystał swoją władzę do tego by jako jedyny odwiedzić zamknięty tego dnia cmentarz. Bo jego ból, czyli żałoba po śmierci brat, był jak widać lepszy od bólu innych obywateli.
Strona listy przebojów zniknęła
„Twój ból jest lepszy niż mój” to nie jest najwybitniejsza piosenka Kazika. Ale ważna jest w niej nie warstwa muzyczna, tylko tekst, który idealnie wpasował się w nastroje społeczne. Dlatego słuchacze Trójki uznali utwór Staszewskiego za najlepszy w mijającym tygodniu. Ale tego już się nie dowiecie ze strony Polskiego Radia. Bo strona LP3 wygląda teraz tak:
I oczywiście pewnie prędzej czy później strona wróci i radio będzie się tłumaczyło, że to awaria niezwiązana z tym kto wygrał notowanie. Ale chyba wszyscy doskonale wiemy, że w dzisiejszych mediach publicznych nic nie dzieje się przypadkowo. Szczególnie jeżeli sprawa dotyczy najważniejszej osoby w państwie, ciągnącej za wszystkie sznurki, również te przytwierdzone do postaci Prezydenta (formalnie i tylko formalnie osoby nr 1 w Polsce). I może słuchacze Trójki czują teraz ból, że polityk, pan życia i śmierci, ręcznie steruje ich ulubionym radiem. Ale to nie jest tak dobry ból i tak istotny ból, jak Jego Ból. Jak Jego Ból.
