Pracownicy, która urodziła dziecko co do zasady przysługuje 20 tygodni urlopu macierzyńskiego. Niektóre osoby decydują się po tym okresie skorzystać jeszcze z urlopu rodzicielskiego. Co jednak w sytuacji – wcale nie tak rzadkiej – zajścia w kolejną ciążę jeszcze podczas trwania takiego urlopu?
Nawet rok płatnego urlopu po urodzeniu dziecka
Polskie prawo przewiduje 4 różne urlopy związane z wychowaniem dziecka. Wśród nich można wyróżnić urlop macierzyński i rodzicielski. W praktyce po urodzeniu dziecka matka może przebywać na urlopie 52 tygodnie – 20 w ramach urlopu macierzyńskiego i kolejne 32 z tytułu urlopu rodzicielskiego. Jeśli przy jednym porodzie urodziło się więcej dzieci, czas ten będzie odpowiednio wydłużony.
52 tygodnie to na tyle długi okres, że niejednokrotnie zdarzają się przypadki ponownego zajścia w ciążę w tym czasie. Pracownice zastanawiają się wówczas, jakie świadczenia im przysługują i czy mogą ponownie udać się na urlop macierzyński.
Składając wniosek o urlop pracownica ma dwie możliwości – złożyć wniosek o urlop macierzyński, a dopiero potem o rodzicielski albo wnioskować o oba te urlopy na raz. W pierwszym przypadku przez pierwsze 20 tygodni otrzyma 100 % pensji, a w kolejnym okresie – 60%. Wnioskowanie od razu o 52 tygodnie wolnego uprawnia ją natomiast do otrzymywania 80% zasiłku.
Jakie możliwości ma pracownica, która ponownie zaszła w ciążę?
Kodeks pracy nie przewiduje ograniczenia świadczeń macierzyńskich przysługujących matce w danym roku czy dłuższym okresie czasu. Możliwe są więc przypadki, gdy pracownica zaraz po zakończeniu pobierania zasiłku będzie ubiegać się o ponowne jego przyznanie z tytułu urodzenia kolejnego dziecka.
W sytuacji kolejnej ciąży podczas trwania urlopu związanego z wychowaniem dziecka świeżo upieczona mama ma kilka możliwości. Po pierwsze, może poczekać aż urlop dobiegnie końca, wrócić do pracy do dnia porodu i później rozpocząć kolejny urlop macierzyński (w trakcie ciąży ma prawo wykorzystać 6 z 20 przysługujących jej tygodni). Po powrocie do pracy może też od razu wykorzystać zaległe dni urlopowe, a dopiero potem przedstawić zwolnienie lekarskie czy wykorzystać część urlopu macierzyńskiego. Kolejną możliwością jest powrót do pracy i przedstawienie już pierwszego dnia po zakończeniu urlopu zwolnienia lekarskiego z powodu ciąży. Bezcelowe jest natomiast dostarczanie takie zwolnienia jeszcze w czasie trwania urlopu – nie spowoduje ono bowiem jego przerwania czy wydłużenia.
Jak kolejna ciąża podczas urlopu rodzicielskiego wpływa na stosunek pracy?
Przebywanie na urlopie macierzyńskim czy zajście w ciążę sprawia, że ma miejsce szczególna ochrona stosunku pracy. Pracownica co do zasady nie może być więc zwolniona. Wyjątkiem są takie sytuacje jak chociażby likwidacja zakładu pracy. Kolejna ciąża podczas urlopu sprawia więc, że okres ochrony się wydłuża. Pracodawca nie może bowiem zwolnić przyszłej matki z tego powodu, że spodziewa się kolejnego dziecka nawet jeśli przez to w sumie przez ponad rok nie pojawi się w pracy.
Co więcej, jeśli pracownica zawarła umowę na czas określony i jej termin upływa przed przewidywaną datą porodu, pracodawca ma obowiązek przedłużenia umowy co najmniej do momentu urodzenia dziecka. Wówczas po ustaniu zatrudnienia kobieta będzie mogła otrzymywać świadczenie od ZUS.