W województwie łódzkim teoretycznie ruszył dzisiaj nabór wniosków o dotację na kapitał obrotowy dla mniejszych firm. Niestety – jak się okazuje, przedsiębiorcy z tego regionu będą musieli uzbroić się w cierpliwość, bo termin naboru zostanie przesunięty. Wszystko ze względu na podejrzenie nierównego dostępu do aplikacji.
Nabór wniosków o dotacje unijne województwie łódzkim
Dziś o godz. 10 miał rozpocząć się w województwie nabór wniosków o dotacje unijne (dotacje na kapitał obrotowy) w województwie łódzkim. Od rana jednak dochodziły do nas informacje od naszych czytelników o tym, że w momencie uruchomienia naboru strona przestała działać. Dodatkowo miały też pojawiać się komunikaty o zbyt wielu zapytaniach – co mogło wskazywać na podejrzany ruch na stronie. W województwie łódzkim (mimo trudności, jakie przedsiębiorcy zgłaszali nam, jeśli chodzi o dodzwonienie się do COP) postanowiono jednak od razu podjąć działania na rzecz wyrównania szans przedsiębiorców. Na stronie Centrum Obsługi Przedsiębiorcy w Łodzi pojawiła się taka informacja:
Z uwagi na pojawiające się nieprawidłowości w trakcie aktualnego naboru na tzw. kapitał obrotowy i podejrzenie nierównego dostępu do aplikacji, informujemy o przesunięciu terminu naboru wniosków.
O szczegółach dotyczących nowej daty będziemy informować na bieżąco.EDIT: Wszystkich przedsiębiorców chcących wziąć udział w naborze informujemy, iż w związku z zaistniałą sytuacją, na podstawie § 8 ust. 5 Wezwania do naboru, termin naboru wniosków w konkursie został przesunięty. Nowy termin zostanie podany do wiadomości z odpowiednim wyprzedzeniem, umożliwiając wszystkim zainteresowanym ponowny i równy start w konkursie.
Dla wielu przedsiębiorców to bardzo dobra wiadomość – zwłaszcza, że nie zwlekano z podjęciem decyzji o konieczności uruchomienia nowego naboru. Nie zmienia to jednak faktu, że przedsiębiorcy będą musieli uzbroić się w cierpliwość – bardzo prawdopodobne, że nowy nabór wystartuje dopiero za 1-2 tygodnie.
COP ostrzegało wcześniej przed oprogramowaniem do automatycznego wysyłania wniosków
COP w Łodzi najwidoczniej pilnie śledziło sytuację w innych województwach i zdawało sobie sprawę z tego, że niektórzy przedsiębiorcy mogą próbować przechytrzyć system i użyć podczas naboru specjalnego oprogramowania do automatycznego generowania i wysyłania wniosków. Centrum umieściło w związku z tym na swojej stronie specjalny komunikat, przestrzegający przed takim rozwiązaniem. COP alarmowało, że złożenie takiego wniosku nie będzie skuteczne. Oprócz tego zagroziło wszczęciem postępowania, czy nie doszło do usiłowania wyłudzenia dofinansowania.
Przedsiębiorców z łódzkiego może więc pocieszyć fakt, że urzędnicy z ich regionu zareagowali szybko. Pytanie brzmi jednak, czy całej sytuacji dało się uniknąć – i czy można było w tym celu podjąć jakieś dodatkowe działania. Niestety można jednak podejrzewać (i dotyczy to też innych województw) że przy utrzymaniu zasady „kto pierwszy ten lepszy” uniknięcie prób wspomagania się przez przedsiębiorców oprogramowaniem czy korzystania z usług „snajperów dotacji” jest praktycznie niemożliwe. Tym samym prawdziwy, równy start w konkursie może być po prostu fikcją – w każdym przypadku. I mimo starań urzędników.