Premier ogłosił już na dzisiejszej konferencji prasowej nowe obostrzenia, które będą obowiązywać do 29 listopada. Kluczową decyzją dla wielu Polaków jest całkowite zamknięcie szkół – dzieci z klas 1-3 przejdą na nauczanie zdalne. Premier poinformował również, co z zasiłkiem opiekuńczym dla rodziców takich uczniów.
Zasiłek opiekuńczy w listopadzie: premier zapowiada zasiłek „na starych zasadach”
Na dzisiejszej konferencji prasowej premier ogłosił nowe obostrzenia, a wśród nich właśnie – długo wyczekiwane całkowite zamknięcie szkół. Tym samym dzieci z klas 1-3 mają przejść na nauczanie zdalne od poniedziałku. Reszta restrykcji (takie jak np. zamknięcie galerii handlowych czy instytucji kultury) ma zacząć obowiązywać już od soboty.
Wiosną, kiedy wszystkie szkoły (i przedszkola) zostały zamknięte, rząd zdecydował się na wprowadzenie zasiłku opiekuńczego na wyjątkowych zasadach. Rodzice dzieci do lat. 8 mogli otrzymać zasiłek opiekuńczy, jeśli jeden z rodziców musiał tymczasowo zrezygnować z pracy na rzecz opieki nad dzieckiem. Dzisiaj, w odpowiedzi na pytanie jednego z dziennikarzy, premier przyznał, że rodzice ponownie otrzymają zasiłek opiekuńczy w listopadzie – na takich samych zasadach jak kilka miesięcy wcześniej. To bardzo istotna informacja, ponieważ obecnie także można starać się o zasiłek opiekuńczy (jeśli w szkole wykryto ognisko zakażeń i placówka przeszła tymczasowo na nauczanie zdalne), jednak na podstawie zupełnie innych przepisów. Chodzi o ustawę o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa.
Otrzymanie zasiłku na podstawie wspomnianej ustawy wiązało się z pewnymi problemami. Zgodnie z jej przepisami zasiłek opiekuńczy można pobierać tylko przez 60 dni w roku, i to w dodatku na wszystkie dzieci. W przypadku zasiłku opiekuńczego w wyjątkowych sytuacjach (czyli tego, który był przyznawany wiosną) takiego ograniczenia nie było.
Zasiłek opiekuńczy w listopadzie to obciążenie dla ZUS i problem dla pracodawców
Ostatecznego zamknięcia szkół podstawowych można było się spodziewać. Rządzący unikali tego kroku tak długo jak tylko mogli, prawdopodobnie ze względu na ogromne koszty, jakie to za sobą niesie – właśnie w kwestii zasiłku opiekuńczego. Warto też pamiętać, że powrót zasiłku opiekuńczego na starych zasadach to także problem dla pracodawców, którzy w ciągu kilku dni będą musieli prawdopodobnie przeorganizować pracę całego zespołu.
Restrykcje ogłoszone dziś przez premiera mają obowiązywać co najmniej do 29 listopada. W ciągu kolejnych 7-10 dni rząd prawdopodobnie podejmie decyzję, czy konieczna okaże się „narodowa kwarantanna”.