Obowiązek podawania numeru NIP na paragonach, jaki pojawił się od 1 stycznia 2020 roku, zrodził wiele emocji oraz pytań. Jedno z najważniejszych dotyczyło tego, czy wolno wystawiać fakturę do paragonu poniżej 450 złotych?
Od tego roku, podchodząc do kasy, należy wiedzieć czy jest się klientem zwykłym, czy przedsiębiorcą
Rok 2020 wniósł pewne zmiany w tym, jak dokonywane są zakupy. Aktualnie przedsiębiorca musi już w momencie zakupu określić, czy daną transakcję przeprowadza jako zwykły klient, czy jako firma. Jeżeli będzie chciał wykorzystać zakupioną rzecz lub usługę w firmie, musi podać swój numer NIP, zanim transakcja zostanie sfinalizowana, by ten numer identyfikujący mógł znaleźć się na paragonie.
Tylko do paragonu z NIP-em może zostać wystawiona faktura. Problemem dla wielu podatników i przedsiębiorców była jednak sytuacja, czy do takiego paragonu za każdym razem można wystawić fakturę, ponieważ jeżeli jego wartość nie przekraczała 450 złotych, to spełniał on warunki faktury uproszczonej.
Dwa kolejne miesiące, dwie różne interpretacje. A na końcu przyszło MF i dodało swoje objaśnienia.
Początkowo wydawało się, że takiej opcji nie ma. Zgodnie z pismem Dyrektora Krajowej Izby Skarbowej z 27 kwietnia 2020 roku, wystawianie faktury do paragonu z NIP-em, o wartości poniżej 450 złotych lub 100 euro było nieprawidłowe, ponieważ organ ten uznał, że skoro w obiegu jest już paragon spełniający kryteria faktury uproszczonej, to nie ma podstaw do wystawiania zwyklej, zawierającej wszelkie dane faktury.
Wszystko zmieniła jednak kolejna, interpretacja o sygnaturze 0114-KDIP1-3.4012.160.2020.2.ISK wystawiona praktycznie równo miesiąc później, bo 28 maja 2020 roku, gdzie Dyrektor Krajowej Izby Skarbowej uznał, że jednak wolno podatnikowi wystawiać faktury nawet do paragonów z NIP-em, które są o wartości poniżej 450 złotych i mogą pełnić rolę faktur uproszczonych.
I kiedy wielu przedsiębiorców już się ucieszyło, 16 października 2020 roku swoje objaśnienia w tej sprawie opublikowało Ministerstwo Finansów, które powróciło do sposobu myślenia z pierwszej interpretacji podatkowej KIS i stwierdziło, że jeżeli wystawiony został paragon z NIP-em do kwoty 450 złotych to sprzedawca nie może wystawić do niego zwykłej faktury.
Ministerstwo postanowiło uargumentować to faktem, że w takiej sytuacji jedna transakcja byłaby udokumentowana dwiema fakturami: fakturą uproszczoną, która postała w momencie wystawienia paragony fiskalnego z NIP-em oraz fakturą zwykłą, jaka zostałaby wystawiona na prośbę kupującego. Nie zmienia tego nawet fakt, że paragon zostałby zwrócony do sprzedawcy.
Takie potraktowanie przepisów należy traktować jako negatywne dla przedsiębiorców. Zwykły paragon, nawet jeżeli stanowi fakturę uproszczoną, jest wydrukowany często w małej wielkości, słabej jakości i trudny do odczytywania. W dodatku wątpliwe jest, że przetrwa on w czytelnej formie przez minimum pięć lat, jako potwierdzenie zakupu, który odliczyliśmy w kosztach podatkowych. Jeżeli więc chcemy uzyskać fakturę w wersji papierowej, to według objaśnień ministerstwa, musimy o tym powiadomić sprzedawcę jeszcze zanim zafiskalizowana została transakcja i zażądać u niego by nie rejestrował on jej na kasie fiskalnej, a od razu wydrukował fakturę. Z praktyki wiadomo, że nie zawsze jest to łatwe i wydawać się może ciężkie do zrealizowania w niektórych firmach.
Kolejne interpretacje oraz specjalne objaśnienie ministerstwa, dotyczące jednego, dość prostego, jakby się wydawało przepisu, pokazuje jak pełne niedomówień jest polskie prawo podatkowe, w którym muszą odnaleźć się przedsiębiorcy.
Paragon z NIP-em do 450 złotych staje się fakturą uproszczoną tylko, jeżeli zawiera inne niezbędne dane
Faktura uproszczona, która z racji zmienionych przepisów coraz częściej pojawia się w obrocie gospodarczym, to ułatwiona forma ewidencjonowana sprzedaży, na którą zezwala art. 106e ust. 5 pkt. 3 ustawy o VAT. Jeżeli transakcja nie przekracza kwoty 450 złotych lub 100 euro, podatnik może wystawić tylko paragon, o ile zawiera on określone w ustawie dane:
- data wystawienia,
- kolejny numer nadany w ramach jednej lub więcej serii, który w sposób jednoznaczny identyfikuje fakturę,
- numer, za pomocą którego podatnik jest zidentyfikowany na potrzeby podatku,
- datę dokonania lub zakończenia dostawy towarów lub wykonania usługi lub datę otrzymania zapłaty, o ile taka data jest określona i różni się od daty wystawienia faktury,
- nazwę (rodzaj) towaru lub usługi,
- kwoty wszelkich opustów lub obniżek cen, w tym także w formie rabatu z tytułu wcześniejszej zapłaty, jeżeli nie zostały one uwzględnione w cenie jednostkowej netto,
- kwotę należności ogółem.
Jeżeli na paragonie zabraknie któregokolwiek z tych elementów, to taki paragon nie może zostać uznany za fakturę uproszczoną. Podobnie jest w przypadku kwoty. Jeżeli zostanie przekroczona chociażby o grosz, musimy poprosić o wystawienie faktury do paragonu.