Sporo osób zastanawia się, czy po śmierci emeryty lub rencisty świadczenie, które pobierali, podlega dziedziczeniu. Dziedziczenie renty i emerytury jest możliwe – jednak należy pamiętać, że w określonych sytuacjach.
Dziedziczenie renty i emerytury: na jakich zasadach?
W skład spadku wchodzą rożne aktywa i pasywa – od prawa własności nieruchomości (i innych rzeczy ruchomych), przez pieniądze aż po autorskie prawa majątkowe (a w pewnych przypadkach także długi czy niezapłacone podatki). Teoretycznie mogłoby się wydawać, że niemożliwe jest natomiast dziedziczenie renty i emerytury – zwłaszcza, że nie są to świadczenia dożywotnie, a okresowe, do których prawo uzyskuje się po spełnieniu określonych warunków.
Jak jest w rzeczywistości? Dziedziczenie renty i emerytury jest możliwe, ale na zupełnie innych zasadach, ponieważ świadczenia te nie wchodzą do ogólnej masy spadkowej. Jeśli chodzi o emeryturę, prawo do jej przejęcia ma małżonek zmarłej osoby – ale tylko, jeśli w chwili śmierci żyjący małżonek miał ukończony 50. rok życia. Warto jednak pamiętać, że w takiej sytuacji przejęta emerytura będzie niższa niż świadczenie za życia zmarłego emeryta – i będzie stanowić 85 proc. dotychczasowej emerytury.
Co ciekawe, emeryturę może „odziedziczyć”, a właściwie przejąć, także ex-małżonek. Jest jednak jeden warunek – jeszcze za życia zmarłego musiało przysługiwać mu uprawnienie alimentacyjne od zmarłego.
Dziedziczenie renty – czyli kto jest uprawniony do renty rodzinnej
Możliwe jest także „odziedziczenie” renty, a dokładniej – otrzymywanie renty rodzinnej. Są do niej uprawnieni:
- małżonek zmarłej osoby,
- dzieci zmarłego (do 16 roku życia lub jeśli się uczą – do 25 roku życia, chyba że stały się niezdolne do nauki/pracy – wtedy bez względu na wiek)
- rodzice zmarłego,
- przyjęte na wychowanie i utrzymanie przed osiągnięciem pełnoletności wnuki i rodzeństwo zmarłego.
Aby jednak otrzymać rentę rodzinną, konieczne jest też spełnienie dodatkowych warunków. Jeden z warunków zakłada, że w chwili śmierci spadkodawca posiadał prawo do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy (lub przynajmniej spełniał warunki do otrzymania takiego świadczenia).
Małżonek zmarłego, aby otrzymać rentę rodzinną, w chwili śmierci małżonka musiał:
- mieć ukończone 50 lat lub być niezdolnym do pracy,
- albo wychowywać co najmniej jedno z dzieci, wnuków czy rodzeństwa uprawnionych do renty rodzinnej.
Należy przy tym pamiętać, że wszystkim uprawnionym członkom rodziny przysługuje tylko jedna, łączna renta rodzinna. Jeśli uprawniona jest do niej jedna osoba, wynosi ona 85 proc. świadczenia zmarłego. W przypadku dwóch osób – 90 proc., a trzech i więcej – 95 proc.