RPP nieoczekiwanie zdecydowała o podniesieniu stóp procentowych. Jeszcze wczoraj ekonomiści byli przekonani, że Rada na taki ruch zdecyduje się najwcześniej w listopadzie.
RPP zdecydowała o podniesieniu stóp procentowych. To dla wielu zaskoczenie
Przed dzisiejszym posiedzeniem Rady Polityki Pieniężnej wydawało się, że większość członków Rady wciąż nie jest przekonana co do podnoszenia stóp procentowych. Prezes NBP Adam Glapiński w ostatnich miesiącach otwarcie sprzeciwiał się takiemu posunięciu. Również ekonomiści byli zdania, że RPP nie odważy się na taki ruch – a przynajmniej nie w tym momencie. Większość z nich uważała nawet, że podniesienie stóp procentowych jest możliwe dopiero w 2022 r.
Tymczasem – jak możemy przeczytać w komunikacie Reuters News – RPP zdecydowała o podniesieniu stóp procentowych. Rada ustaliła:
- stopę referencyjną na poziomie 0,50%,
- stopę lombardową na poziomie 1,00%,
- stopę depozytową na poziomie 0,00 % w skali rocznej,
- stopę redyskontową weksli na poziomie 0,51% w skali rocznej,
- stopę dyskontową weksli na poziomie 0,52% w skali rocznej.
Uchwała RPP ma wejść w życie od jutra. Oficjalny komunikat ma zostać podany na stronie NBP o godz. 16.
To już przesądzone. Wzrosną raty kredytów
Fakt, że RPP zdecydowała o podniesieniu stóp procentowych to oczywiście złe wiadomości dla kredytobiorców – oznacza bowiem wzrost raty kredytowej. Co więcej, można się spodziewać, że skoro RPP zdecydowała się na podwyżkę stóp już w tym momencie (na razie nie jest to podwyżka drastyczna), to na przestrzeni kolejnych miesięcy Rada może dokonać ponownego podniesienia stóp. Tak stało się w niektórych krajach europejskich. To też ważna wiadomość dla osób, które dopiero zamierzają zaciągnąć kredyt hipoteczny. Prawdopodobne jest także, że decyzja RPP wpłynie na politykę banków w zakresie przyznawania kredytów mieszkaniowych.
Podniesienie stóp było niezbędne, by wyhamować pędzącą inflację
O ile dla kredytobiorców podwyżka stóp to naturalnie zła wiadomość, o tyle decyzja RPP wydaje się słuszna. Eksperci już od dawna twierdzili, że w obecnej sytuacji – gdy inflacja niebezpiecznie się napędza – podniesienie stóp jest jedynym słusznym rozwiązaniem. Niedawno zresztą z apelem do RPP wystąpili trzej byli prezesi NBP i trzynastu byłych członków Rady. Ich zdaniem bierność RPP w kwestii stóp procentowych można byłoby uznać nawet za złamanie przepisów prawa – i to zarówno przepisów ustawy o NBP jak i samej Konstytucji.