Pandemia koronawirusa w znaczący sposób zmieniła przyzwyczajenia Polaków w kwestii zakupów. W ciągu ostatnich lat bujnie rozwinął się sektor ecommerce, w tym także zakupy w sieci z drugiej ręki. Wynikać to może poniekąd także ze zwiększonej świadomości konsumentów w kwestiach ekologicznych.
Konsumenci stają się coraz bardziej wrażliwi na kwestie związane z ochroną środowiska naturalnego. Dotyczy to także branży e-commerce
Czy konsumenci zmieniają swoje przyzwyczajenia w trosce o środowisko naturalne? Do takich wniosków można dojść po zapoznaniu się z analizą Barometr E-shopper 2020 DPDgroup. Nawet 7 na 10 konsumentów chce stosować zrównoważone, przyjazne dla środowiska praktyki. 70% regularnych e-nabywców w Europie uważa, że marki i firmy muszą brać na siebie odpowiedzialność za stan planety. Nie są to tylko gołe deklaracje – to już się zaczyna dziać na naszych oczach. Warto tutaj przypomnieć niedawną propozycję prezydenta Poznania, by branża ecommerce dołożyła się do utylizacji odpadów przez gminy.
Przykładem działań ze strony samych kupujących może być chociażby zmniejszenie ogólnej konsumpcji, deklarowane przez 54 proc. badanych. 72 proc. deklaruje kupowanie produktów lepszych jakościowo i trwalszych. Dodatkowo 70 proc. respondentów preferuje ich konserwację i naprawę, w celu dodatkowego wydłużenia ich żywotności. Wszystko to z pewnością po to, by ograniczyć liczbę śmieci będących nieodłącznym skutkiem konsumpcji.
Nie powinno więc dziwić, że coraz większą popularnością cieszą się także zakupy w sieci z drugiej ręki. Konsumenci chętniej sprzedają i nabywają w sieci używane przedmioty, rozwijając tym samym segment consumer-to-consumer. Najczęściej za pomocą platform typu marketplace. Siłą rzeczy, wygoda procesu zakupowego leży w takich przypadkach w dużej mierze także na firmach kurierskich, za pośrednictwem których towary są wysyłane.
Zakupy w sieci z drugiej ręki to nie wszystko. Barometr E-shopper 2020 zawiera także inne interesujące wnioski
Z analizy Barometr E-shopper 2020 wynika także kilka innych interesujących wniosków. Autorzy badania zauważyli na przykład, że w ostatnim roku żywność wyprzedziła obuwie i odzież jako najczęściej kupowana online kategoria produktów. Skala sprzedaży jedzenia za pośrednictwem internetu osiągnęła niespotykany wcześniej rozmiar. Zamawiamy także coraz więcej sprzętu elektronicznego, kosmetyków, narzędzi do majsterkowania i sprzętu sportowego.
Konsumenci przyzwyczaili się już do pandemicznych rozwiązań, takich jak doręczenia bezkontaktowe. Rośnie także popularność automatów paczkowych. Generalnie także nabywcy okazyjni coraz częściej regularnie korzystają z dobrodziejstw ecommerce. Dotyczy to nie tylko ludzi młodych, ale także seniorów. Co ciekawe, aż 68 proc. respondentów w wieku powyżej 55 roku życia uważa zakupy w sieci za proste. W przypadku osób w wieku 18-34 lat wskaźnik ten wynosi raptem 51 proc. Nie da się jednak ukryć, że seniorzy bardziej kierują się zaufaniem i są nieco bardziej nieufni względem nowych rozwiązań.
Co szczególnie ważne, aż 70 proc. konsumentów nie zamierza zmieniać swoich pandemicznych zwyczajów zakupowych kiedy pandemia koronawirusa się skończy. Aż 90 proc. wciąż zamierza w mniejszym lub większym stopniu korzystać z dobrodziejstw oferowanych przez ecommerce. Najprostszą przyczyną takiego stanu rzeczy jest oczywiście opłacalność i wygodna zakupów za pomocą internetu. Także sklepy stacjonarne wydają się modyfikować swój sposób prowadzenia działalności tak, by dotrzymać kroku ecommerce.
Wszystko wskazuje więc na to, że robienie zakupów zmieniło się w sposób już nieodwracalny. Można przypuszczać, że wraz z dalszym rozwojem branży ecommerce i nowoczesnych technologii obecne trendy będą tylko postępować.