Może zdarzyć się tak, że któregoś dnia dostaniemy list zawierający decyzję administracyjną ustalającą konieczność wnoszenia miesięcznej opłaty za pobyt krewnego w domu pomocy społecznej. Ale co w sytuacji, gdy krewny ten stosował przemoc, nie mamy z nim kontaktu od wielu lat i uważamy, że jest decyzja taka jest co najmniej moralnie nieuzasadniona? Podpowiadamy jak wygląda uchylenie się od opłacenia pobytu w domu pomocy społecznej wyrodnego rodzica.
Kto wnosi opłatę za pobyt w domu pomocy społecznej
Zanim dostaniemy niechcianą decyzję, należy przyjrzeć się kiedy takową możemy dostać. W ustawie o pomocy społecznej jest to precyzyjnie określone. Kolejność osób obowiązanych do opłacenia pobytu osoby w domu pomocy społecznej przedstawia się następująco:
- mieszkaniec domu, a w przypadku osób małoletnich przedstawiciel ustawowy (najczęściej jest to rodzic) z dochodów dziecka;
- małżonek;
- Zstępni, czyli dzieci mieszkańca domu oraz w dalszej kolejności jego wnuki itd.;
- Wstępni, czyli rodzice, dziadkowie;
- gmina, z której osoba została skierowana do domu pomocy społecznej.
Co istotne, obowiązek wnoszenia opłaty polega na tym, że zaprezentowana wyżej lista ustala kolejność osób obowiązanych do wnoszenia opłaty. Przy czym, jeżeli mieszkaniec domu pokrywa pełną odpłatność za swój pobyt, dalsze w kolejności osoby już nie mają obowiązku wnoszenia opłaty.
Kiedy dostaniemy decyzję
Nałożenie na nas obowiązku opłacenia za pobyt nielubianego ojca w domu pomocy społecznej odbywa się na dwa sposoby. Albo możemy zawrzeć umowę z kierownikiem ośrodka pomocy społecznej na wnoszenie opłaty za krewnego umieszczonego w domu pomocy społecznej.
No dobrze, ale co w sytuacji, gdy ten krewny, przysłowiowy ojciec, z którym nie mamy kontaktu od wielu lat, jest umieszczony w domu pomocy społecznej i nie mamy zamiary opłacać jego pobytu. Bo z jakiej racji? Wtedy możemy odmówić zawarcia umowy z kierownikiem domu pomocy społecznej. Natomiast możemy się liczyć z tym, że organ gminy, w której znajduje się dom pomocy społecznej wyda decyzję administracyjną. Decyzja ta nałoży na nas już prawny obowiązek opłacenia mu tego pobytu.
Uchylenie się od opłacenia pobytu w domu pomocy społecznej
Jednak nie wszystko stracone. Koniecznie musimy złożyć wniosek do organu, który wydał niesłuszną naszym zdaniem decyzję, o zwolnieniu z opłaty. Zarówno w zakresie częściowym jak i pełnym. Organ powinien w takim przypadku przeprowadzić wywiad środowiskowy.
Zgodnie z art. 64 ustawy o pomocy społecznej, po przeprowadzeniu wywiadu środowiskowego organ może (ale nie musi) zwolnić nas z opłaty w szczególności jeżeli:
- już opłacamy innemu członkowi rodziny pobyt w domu pomocy społecznej;
- występują uzasadnione okoliczności, zwłaszcza długotrwała choroba, bezrobocie, niepełnosprawność, śmierć członka rodziny, straty materialne powstałe w wyniku klęski żywiołowej lub innych zdarzeń losowych;
- małżonkowie, zstępni, wstępni utrzymują się z jednego świadczenia lub wynagrodzenia;
- osoba obowiązana do wnoszenia opłaty jest w ciąży lub samotnie wychowuje dziecko;
- nasz krewny miał wobec nas ograniczoną władzę rodzicielską na podstawie orzeczenia sądu, a my przebywaliśmy w rodzinie zastępczej;
- osoba obowiązana do wnoszenia opłaty przedstawi wyrok sądu oddalający powództwo o alimenty na rzecz osoby kierowanej do domu pomocy społecznej;
- osoba obowiązana do wnoszenia opłaty wykaże, w szczególności na podstawie dokumentów dołączonych do wniosku o zwolnienie z opłaty, rażące naruszenie przez osobę kierowaną do domu pomocy społecznej lub mieszkańca domu obowiązku alimentacyjnego lub innych obowiązków rodzinnych względem osoby obowiązanej do wnoszenia opłaty.
Warto podkreślić, że wyżej wskazany katalog nie jest zamknięty. Zatem we wniosku możemy wskazać też inne okoliczności. Natomiast ostani z punktów (pkt 7) stanowi swego rodzaju wytrych. Wynika to z tego, że obowiązek alimentacyjny to nie tylko płacenie świadczeń alimentacyjnych. Chodzi tu o wszelkie obowiązku związane z władzą rodzicielską. Zatem, gdy ojciec nigdy się nami nie interesował albo gdy stosował wobec nas przemoc warto powołać się właśnie na ostatni ze wskazanych punktów.