Rządzący planują zmiany w Polskim Ładzie – zgodnie z zapowiedziami mają zacząć obowiązywać już od kwietnia. Część z proponowanych rozwiązań będzie dotyczyć również przedsiębiorców. W związku z tym pojawia się pytanie – czy zmiana formy opodatkowania w trakcie 2022 r. będzie możliwa?
Zmiana formy opodatkowania w trakcie 2022 r. Co po zmianach w Polskim Ładzie?
Polski Ład był tak dziurawy, że jego łatanie okazało się niezbędne. Co jednak ciekawe, premier Morawiecki, zapowiadając zmiany, nie wspomniał ani słowem, ze projektowane rozwiązania to de facto zmiana Polskiego Ładu. Z jego słów można było wręcz wywnioskować, że… to kolejne elementy tarczy „antyputinowskiej”.
Co ma się zmienić już od lipca? Po pierwsze – ma nastąpić obniżka PIT z 17 do 12 proc. Zlikwidowana zostanie również ulga dla klasy średniej. Będą też zmiany w składce zdrowotnej. Przedsiębiorcy, którzy jako formę opodatkowania wybrali podatek liniowy, będą mogli wliczyć składkę zdrowotną w koszty uzyskania przychodu (do kwoty rocznego limitu wynoszącego 8700 zł). Z kolei ryczałtowcy będą mogli odliczyć połowę składki od przychodów. Dla przedsiębiorców na karcie podatkowej pomniejszeniu ma podlegać podatek do kwoty 19 proc. wysokości składki. Z kolei osoby prowadzące działalność gospodarczą i rozliczające się skalą podatkową, muszą zadowolić się wyłącznie obniżką PIT.
Wszystkie te zmiany są korzystne dla przedsiębiorców lub – w najgorszym wypadku – neutralne. Problem polega jednak obecnie na czymś innym. To kolejne zmiany w systemie podatkowym, które dokonają się już w trakcie roku podatkowego. To oznacza że przedsiębiorcy, którzy na początku roku mogli zdecydować o ewentualnej zmianie formy opodatkowania, podjęli decyzję niejako „w ciemno” – nie mając świadomości, że ostatecznie zasady dotyczące składki zdrowotnej czy wysokości PIT będą inne. Być może część z nich, gdyby wiedziała, jak będą wyglądać przyszłe zmiany, podjęłaby inną decyzję.
Nic dziwnego zatem, że część przedsiębiorców zastanawia się, czy będzie możliwa zmiana formy opodatkowania w trakcie 2022 r. Wiceminister finansów Artur Soboń na antenie Polskiego Radia 24 odniósł się do tej kwestii. Jak stwierdził,
Wyszliśmy z założenia, że nie wznawiamy możliwości wyboru formy opodatkowania. Ale prawda jest taka, że przedsiębiorcy, kiedy dokonywali wyboru metody opodatkowania w lutym, nie mieli pełnej wiedzy. Ale jednocześnie gdybyśmy teraz wznowili tę możliwość wyboru, byłoby zamieszanie, bo trzeba by liczyć księgi od 1 stycznia, co wymagałoby stworzenia przepisów przejściowych, które by na to pozwoliły.
Ponowny wybór formy opodatkowania przy rozliczeniu rocznym? To możliwe
Co ciekawe, zmiana formy opodatkowania w trakcie 2022 r. nie jest jednak całkowicie wykluczana. Jak stwierdził Soboń, ma on być „umówiony z Izbą Doradców Podatkowych”, by zaproponowała ona przepis umożliwiający ponowny wybór formy opodatkowania. Zastrzeżenie jest jednak takie, że zmiana miałaby mieć charakter ex post – czyli przy rozliczeniu rocznym. Jak twierdzi wiceminister,
Nie przekreślam dyskusji na ten temat, jestem tutaj otwarty. Ale jeśli mamy o rozmawiać o ponownym wyborze formy opodatkowania przez przedsiębiorców, to tylko przy rozliczeniu rocznym.
Być może zatem przedsiębiorcy nie powinni tracić nadziei – chociaż nikt nie powinien mieć złudzeń, że nawet jeżeli ponowny wybór formy opodatkowania będzie możliwy, to i tak może wiązać się z całą masą utrudnień po stronie księgowości. Ostateczne rozwiązania poznamy prawdopodobnie w kolejnych miesiącach.