Rządzący już doskonale zdają sobie sprawę z tego, że dopłaty do węgla dla pośredników nie przyniosą takiego efektu, jakiego oczekiwali. W związku z tym mają szykować kolejne przepisy. Nowa propozycja ma zakładać 3 tys. zł jednorazowego dodatku do węgla – i to nie tylko dla najuboższych.
3 tys. zł jednorazowego dodatku do węgla
Już na dzisiejszym posiedzeniu Rada Ministrów ma zająć się nowym projektem ustawy. Chodzi o dopłaty do węgla – choć tym razem nie dla pośredników, a bezpośrednio dla gospodarstw domowych. Już wcześniej z nieoficjalnych ustaleń wynikało, że takie rozwiązanie ma być w rządzie mocno rozważane.
Z wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów wynika, że proponowany dodatek ma „wspomóc budżety domowe i zwiększyć poczucie bezpieczeństwa energetycznego i socjalnego”. Co istotne, na środki będą mogły liczyć te gospodarstwa domowe, dla których główne źródło ciepła jest zasilane węglem lub paliwami węglopochodnymi. Tym samym chodzi o gospodarstwa, gdy źródłem ogrzewania jest:
- kocioł na paliwo stałe,
- kominek,
- koza,
- ogrzewacz powietrza,
- trzon kuchenny,
- piecokuchnia,
- kuchnia węglowa,
- piec kaflowy na paliwo stałe, zasilane węglem kamiennym, brykietem lub peletem zawierającymi co najmniej 85% węgla kamiennego.
Gospodarstwa domowe będą musiały spełnić jeszcze jeden warunek – uzyskać wpis do CEEB. Okazuje się zatem, że informacje z centralnej ewidencji mogą przydać się szybciej, niż większość osób mogła to podejrzewać.
To, co może interesować Polaków najbardziej, to wysokość nowego dodatku węglowego. Z opisu projektu wynika, że gospodarstwa domowe mogą liczyć nawet na 3 tys. zł jednorazowego dodatku do węgla. Konieczne będzie złożenie wniosku – najpóźniej do 30 listopada 2022 r. Rozpatrywaniem wniosków i wypłatą pieniędzy będą zajmować się gminy. Będą one mieć maksymalnie miesiąc na wypłatę środków. Wnioski o 3 tys. zł jednorazowego dodatku będzie można składać oczywiście dopiero w momencie, gdy projekt zostanie przyjęty i uchwalony.
W sytuacji gdy więcej niż jedna osoba z danego gospodarstwa domowego złoży taki wniosek, świadczenie będzie przyznawane tej, która zrobi to jako pierwsza.
Przyznawanie dodatku za pomocą informacji – nie decyzji
Jak można przeczytać w opisie projektu,
Dodatkową regulacją mającą na celu ułatwienie realizacji wypłat gminom jest przyznawanie dodatku za pomocą informacji, bez konieczności wydawania decyzji administracyjnej. Ponadto, jako narzędzie weryfikacji spełnienia warunków uzyskania dodatku węglowego, gminy mają zyskać dostęp do danych zawartych w Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków.
W praktyce jednak można się spodziewać, że – w razie zalewu wniosków – gminom może być ciężko każdorazowo dokładnie weryfikować nadsyłane wnioski. Zwłaszcza, że na wypłatę świadczenia będą mieć tylko miesiąc.
Zaskakujące może być na pewno to, że świadczenie będzie w formie pieniężnej, a nie np. specjalnego kodu do wykorzystania, tak jak miało to miejsce w przypadku bonu na zakup dekodera czy telewizora.