Wbrew panującemu niekiedy przekonaniu dalsze przekazanie darowizny jest możliwe i nie rodzi dla pierwotnego obdarowanego dodatkowych zobowiązań podatkowych. Takie rozwiązanie może być dobrym pomysłem na uniknięcie podatku dla małżonków szukających finansowego wsparcia w rodzinie celem sfinansowania zakupu mieszkania.
Dalsze przekazanie darowizny jest dopuszczalne
Darowizny pomiędzy najbliższymi członkami rodziny to zjawisko często spotykane w naszym kraju. Dzięki ustawowym regulacjom przekazanie składników majątki w ramach pierwszej grupy podatkowej, nie wiąże się z koniecznością zapłaty daniny na rzecz państwa. Tutaj warto jednak pamiętać o tegorocznej uchwale NSA w sprawie darowizn, która zmieniła sporo w kwestii formalności niezbędnych do wypełnienia, by liczyć na zwolnienie. Niekiedy może zdarzyć się sytuacja, w której obdarowany będzie chciał przekazać darowiznę dalej np. innemu członkowi rodziny, czy fundacji. Przepisy nie stoją temu na przeszkodzie.
Ustawa od spadków i darowizn w żaden sposób nie ogranicza możliwości do swobodnego rozporządzania swoim prawem majątkowym. To oznacza, że nie istnieją regulacje ustanawiające jakiś okres, który musi upłynąć pomiędzy poszczególnymi darowiznami. Przekazanie nabytego w ten sposób majątku innej osobie jest jak najbardziej dopuszczalne i nie wiąże się dla pierwotnie obdarowanego z jakimiś konsekwencjami podatkowymi.
Z kolei do osoby obdarowanej stosujemy takie same zasady jak w innych przypadkach. Stąd też wszystko zależeć będzie od tego, do której grupy podatkowej zaliczona będzie dana osoba otrzymująca darowiznę. W przypadku małżonka lub innego członka najbliższej rodziny podatku znów płacić nie trzeba.
Zakup mieszkania przez małżonków z pieniędzy z darowizny – jak to zrobić?
Zgodnie z przepisami Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego przedmioty majątkowe nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę, wchodzą do majątku osobistego, chyba że spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił. Tym samym nawet w przypadku pozostawania we wspólności ustawowej majątkowej małżeńskiej, środki finansowe otrzymywane przez jednego z małżonków nie stanowią ich majątku wspólnego.
Tak więc w sytuacji, gdyby któreś z nich zdecydowałoby się na przykład na zakup nieruchomości jedynie z otrzymanych pieniędzy, mieszkanie bądź dom weszłyby jedynie do majątku osobistego. Co jeśli jednak małżonkom zależy na tym, by ich nowy dom stanowił wspólny małżeński majątek?
W takiej sytuacji niezbędne jest dokonanie wzajemnej darowizny pomiędzy małżonkami. Dzięki temu każde z nich dysponować będzie odpowiednimi środkami, by pokryć zakup. Co więcej, ze względu na ich więzy urząd skarbowy nie ma narzędzi do podważania zwolnienia podatkowego, a każdy z małżonków będzie mógł bez przeszkód wskazać źródło finansowania transakcji. Jest to z całą pewnością lepsze rozwiązanie niż praktykowane niekiedy przekazywanie darowizn przez rodziców jednego z małżonków do ich majątku wspólnego. W takim przypadku fiskus upomni się bowiem o należny mu podatek za część przypadającą na zięcia bądź synową.
Innym rozwiązaniem może być rozszerzenie wspólności małżonków na kwotę otrzymaną w darowiźnie przez jednego z nich. Czynność ta polega na zmniejszeniu majątków osobistych przez włączenie do wspólności wszystkich lub niektórych spośród przedmiotów należących do tej pory do majątków osobistych. Warto jednak pamiętać, że taka umowa musi zostać sporządzona w formie aktu notarialnego pod rygorem nieważności. W sytuacji zakupu nieruchomości małżonków i tak czeka jednak wizyta u notariusza. Tym samym nie istnieją żadne przeszkody, by te kwestie uregulować w odrębnym akcie tuż przed spisaniem właściwej umowy sprzedaży.