Prowadzenie firmy wiąże się często z koniecznością posiadania miejsca na firmowe biuro. Duża część przedsiębiorców podchodzi jednak do tego zagadnienia w sposób niestandardowy. Wielu z nich decyduje się na prowadzenie firmy w miejscu dość osobliwym – np. w swojej przyczepie kempingowej. Ostatnia interpretacja przepisów dyrektora KAS daje możliwość odliczania wielu kosztów, które są związane z prowadzeniem swojego biura w przyczepie. To jednak nie koniec korzyści podatkowych dla przedsiębiorców w kempingu.
Interpretacja ta może wpłynąć przede wszystkim na korzystne dla przedsiębiorcy obliczanie kosztów uzyskania przychodu
Przedsiębiorcy, którzy decydowali się wcześniej na prowadzenie swojej firmy z wykorzystaniem przyczepy kempingowej, nie mogli być pewni interpretacji prawnych i podatkowych tego typu posunięcia. Ostatnia decyzja KAS rozwiewa jednak te wątpliwości i umożliwia swobodne działanie właścicieli JDG w tej materii.
Warto wspomnieć także o tym, że w przypadku prowadzenie działalności w przyczepie kempingowej nie obowiązują ograniczenia w odliczaniu podatku, jak ma to miejsce w przypadku samochodów.
Urządzenie biura w przyczepie kempingowej to rozwiązanie dla właścicieli firm, którzy dojeżdżają do klientów
Z zapytaniem o interpretację podatkową w tej sprawie wystąpił pewien przedsiębiorca, który prowadzi firmę z branży IT i często dojeżdża do klientów. Nie mogąc pracować wygodnie z domu, zdecydował się holować przyczepę kempingową, która została urządzona jako mobilne biuro.
Dzięki korzystnej interpretacji dla przedsiębiorcy możliwe stanie się odliczenie 50 proc. VAT naliczonego przy zakupie i dotyczącego wydatków eksploatacyjnych. Zakup i eksploatacja przyczepy będą mogły zostać zaliczone do kosztów uzyskania przychodu.
Wcześniejsze decyzje fiskusa dotyczyły możliwości zakupu kampera na potrzeby działalności gospodarczej
Decyzja administracji skarbowej dotyczyła kobiety, która pracowała jako komornik sądowy. W tym wypadku jednak interpretacja była inna niż w przypadku wykorzystywania przyczepy na potrzeby firmowe. Kamper jest mianowicie uznawany także za samochód osobowy, co zmieniało kryteria interpretacyjne. Kobieta mogła mianowicie odliczyć do 75 proc. wydatków eksploatacyjnych (np. na paliwo czy przeglądy techniczne).
Przedsiębiorca będzie musiał być przygotowany do przedstawienia pełnej dokumentacji podczas kontroli skarbowej
Jednym z warunków koniecznych do pozytywnego przejścia kontroli skarbowej jest wykazanie, że poniesienie wydatku związanego z zakupem przyczepy lub kampera wiązało się w sposób nierozerwalny z prowadzeniem działalności gospodarczej. Doradcy biznesowi zalecają jednak ostrożność w przypadku, gdy przyczepa kempingowa jest wykorzystywana także do celów prywatnych.
