Wiedza. Podobno jest bezcenna. I choć od czasu wynalezienia internetu stała się stosunkowo ogólnodostępna, to wciąż są pewne problemy z odnalezieniem w sieci wiedzy specjalistycznej. Lub po prostu łatwym jej przyswojeniem. I bardzo szybko okazuje się, że wiedza jednak kosztuje, ale jak dowodzi staż Comarch – nie zawsze musi tak być.
Staż może stanowić kluczowy punkt zwrotny w karierze młodego specjalisty. Comarch, jeden z polskich gigantów technologicznych, już po raz 22. otwiera swoje drzwi dla ambitnych studentów, oferując im możliwość rozwoju w ramach wakacyjnego programu stażowego. Na przestrzeni lat, oferując miejsca w 10 miastach Polski, program zdobył uznanie, wprowadzając na rynek pracy ponad tysiąc absolwentów od 2020 roku.
Staż Comarch na ratunek branży IT
„No Fluff Jobs” alarmuje o spadającej liczbie ofert pracy dla początkujących specjalistów IT. Program stażowy Comarchu skierowany do studentów między drugim a piątym rokiem studiów, zaprasza do zgłębiania wiedzy praktycznej w różnorodnych dziedzinach IT, od programowania po cyberbezpieczeństwo.
Niezwykle interesującą nowością w tegorocznej edycji programu jest profil związany z analizą biznesową IT, który oferuje unikatową możliwość połączenia zdolności analitycznych ze znajomością nowych technologii. Kandydaci dołączający do tego profilu będą mieli szansę na pracę przy tworzeniu i implementacji rozwiązań IT, co może być nieocenionym doświadczeniem na początku kariery zawodowej.
Proces aplikacyjny jest prosty i przejrzysty, co zachęca wielu młodych ludzi do skorzystania z tej niepowtarzalnej szansy. Rekordowa liczba aplikacji w poprzednich latach potwierdza, że program cieszy się niezmiennym zainteresowaniem, a możliwość pracy w międzynarodowych projektach przyciąga szczególnie ambitnych studentów.
Staże są oczywiście płatne, a do tego przewidziano urlopy
Comarch poinformował też redakcję Bezprawnika o tym, że zapewnia wsparcie i mentorstwo, co jest kluczowe dla efektywnego rozwoju zawodowego stażystów. Płatne staże, możliwość skorzystania z urlopu oraz elastyczne godziny pracy na pewno mogą się spodobać młodszemu pokoleniu, które chce reformatować rynek pracy w taki sposób, by ten dostosował się do ich potrzeb. Oczywiście z Comarchu żadna tam Matka Teresa. Chodzi o zgarnięcie rynkowych perełek – wysoki odsetek osób kontynuujących pracę w firmie po stażu świadczy o wartości tego doświadczenia zarówno dla stażystów, jak i dla samego Comarchu. Tutaj można się zapisać.