Głównym kryterium, którym zwykle kierują się zainteresowani leasingiem jest wysokość miesięcznych opłat. Tymczasem sama umowa może kryć w sobie wiele pułapek. Wśród nich najważniejsze są dodatkowe koszty i prowizje, długość wypowiedzenia, czy też warunki ubezpieczenia. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę w leasingu.
Raty leasingu to jedynie część kosztów. Spójrz na opłaty dodatkowe i prowizje
Wysokość raty leasingu to kwota, którą firmy działające na rynku zwykle próbują skusić potencjalnych klientów. W ten sposób korzystający dokonują selekcji spośród dostępnych ofert i ostatecznie decydują się na wybór jednej z nich. Część z nich dopiero później zdaje sobie sprawę z wysokości innych opłat zawartych w specjalnych tabelach. Najczęściej związane są one z obsługą administracyjną umowy.
W specjalnie dedykowanych tabelach, będących częścią przedstawianych ofert, znajdziemy też pozycje takie jak opłata za rejestrację pojazdu, opłata za zgodę na zewnętrzne ubezpieczenie, a także inne zgody manipulacyjne. To właśnie ten dokument powinien więc zwrócić szczególną uwagę zainteresowanych leasingiem. Może się bowiem okazać, że w wyniku jego analizy porównanie poszczególnych ofert doprowadzi do zupełnie odmiennych wniosków.
Na co zwrócić uwagę w leasingu? Możliwości wypowiedzenia umowy
Przepisy kodeksu cywilnego wymieniają szereg obowiązków, których powinien dopilnować korzystający. Wśród nich na pierwszy plan wybija się rzecz jasna terminowość w zapłacie umówionych rat. Warto pamiętać, że zgodnie z przepisami finansujący ma możliwość podjęcia działań zmierzających do zakończenia współpracy już w sytuacji zwłoki z zapłatą chociażby jednej raty. W takim przypadku jest on zobowiązany do wyznaczenia dodatkowego terminu do uregulowania zaległości, a w razie jego bezskutecznego upływu nabywa prawo do natychmiastowego wypowiedzenia umowy.
Należy jednak wskazać, że strony mogą uregulować tę część umowy w sposób odmienny. Tym samym zainteresowani leasingiem powinni wypytać finansującego o możliwość wydłużenia okresu wypowiedzenia. Istotna jest też długość dodatkowego terminu na uregulowanie zaległości. Firmy działające na rynku leasingowym zwykle preferują krótkie 7- lub 14-dniowe terminy, które nie pozwalają korzystającemu na reakcję w sytuacji, gdy popadnie on w problemy finansowe.
W kontekście wypowiedzenia umowy warto też zwrócić uwagę na zasady dotyczące ewentualnych zmian dokonywanych w przedmiocie leasingu, czy też jego udostępnianiu osobom trzecim. Na mocy przepisów kodeksu cywilnego tego typu działania wymagają wyraźnej zgody finansującego. W przeciwnym razie może on wypowiedzieć umowę ze skutkiem natychmiastowym. W tym przypadku strony również mogą jednak ustalić odrębne zasady wzajemnej współpracy.
Dobre ubezpieczenie to klucz do bezpiecznego leasingu
Głównym przedmiotem leasingu są zwykle samochody osobowe. Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że w ich przypadku ryzyko kradzieży, czy uszkodzenia jest dość wysokie. Co ważne, w przypadku utraty rzeczy z jakiegokolwiek powodu, który nie leży po stronie firmy leasingowej umowa wygasa. Finansujący może też domagać się zapłaty wszystkich pozostałych rat. Właśnie dlatego solidne ubezpieczenie powinno być podstawą dla każdego zainteresowanego leasingiem.
Po pierwsze polisa powinna dokładnie określać w jaki sposób ustalana jest wysokość powstałej szkody. Niekiedy ubezpieczyciele oferują, że w sytuacji zdarzeń losowych pokrywają całą wartość utraconego pojazdu, co pozwala na gwarancję bezpieczeństwa po stronie korzystającego. Tego typu rozwiązania kosztują jednak odpowiednio więcej – zwłaszcza w sytuacji, gdy propozycję ubezpieczenia przedstawia firma leasingowa. Stąd też dobrą praktyką jest poszukanie stosownej oferty na własną rękę, co jednak może być obarczone obowiązkiem zapłaty opłaty manipulacyjnej.
Pozostając przy temacie ubezpieczenia cenne może się okazać sprawdzenie, które zdarzenia, zgodnie z warunkami finansującego, wymagają ochrony. Dzięki temu korzystający jest w stanie negocjować z ubezpieczycielem ofertę skrojoną pod własne potrzeby. Niekiedy bowiem w zawieranych polisach leasingowych znajduje się wiele abstrakcyjnych przypadków podbijających wysokość składki, a co za tym idzie łączny koszt całej umowy.