Ze statystyk wynika, że liczba rozwodów w Polsce od lat utrzymuje się na dostrzegalnym poziomie. Przykładowo w 2022 roku doszło do około 60 tys. rozwodów, a w 2020 roku do ponad 51 tys. Ponad 20 lat temu, w 2002 roku, rozwodów było 45,4 tys. W miarę upływu lat coraz więcej osób otwarcie mówi o chęci wzięcia rozwodu zamiast tkwienia w nieudanym związku. Jak nie wpaść w pułapki rozwodowe? To warto wiedzieć.
Proces rozwodowy jest stresujący, ale warto podejść do niego rozważnie, aby uniknąć błędów mogących mieć poważne konsekwencje. Rozwód to proces, który może zająć dużo czasu: od decyzji, poprzez przygotowanie do złożenia pozwu, aż po oczekiwanie na pierwszą rozprawę. W obliczu stresu i natłoku trudnych emocji towarzyszących rozwodowi łatwo jest popełnić błąd o długoterminowych konsekwencjach.
Pułapki rozwodowe to nie żart. Jedną z nich bywa rozwód bez orzekania o winie
Jednym z błędów, jakie można popełnić w trakcie rozwodu, jest pochopne przystanie na rozwód bez orzekania o winie. Owszem, jest to w stanie przyspieszyć proces, ale warto wiedzieć, że konsekwencje takiego rozwodu są inne niż rozwodu, w którym konkretnie mąż albo żona zostaną uznani za sprawcę rozpadu pożycia.
Przy rozwodzie z orzekaniem o winie małżonek niewinny ma prawo ubiegać się o alimenty na siebie od małżonka winnego, jeśli rozwód spowoduje istotne pogorszenie sytuacji majątkowej niewinnego małżonka; mimo że jego zarobki pozwalają mu zaspokoić podstawowe potrzeby.
W przypadku rozwodu bez wskazania winnego rozpadu małżeństwa do alimentów mamy prawo wyłącznie wtedy, gdy znajdziemy się w niedostatku rozumianym jako szczególnie trudna sytuacja materialna, w wyniku której nie jesteśmy w stanie zaspokoić swoich podstawowych potrzeb życiowych.
W razie rozwodu bez orzekania o winie i bez wejścia w kolejny sformalizowany związek obowiązek alimentacyjny standardowo wygasa z upływem 5 lat od zakończenia małżeństwa, podczas gdy w razie rozwodu z orzekaniem o winie jest on nieograniczony w czasie. Małżonek wyłącznie winny rozkładu pożycia nie może żądać od drugiego alimentów.
Kontakty z dzieckiem warto dobrze uregulować, aby po rozwodzie nie było niespodzianek
Błędem bywa jest brak jasnych, kompromisowych ustaleń między małżonkami, dotyczących opieki nad dzieckiem. Dzieci niestety często stają się podczas rozwodu kartą przetargową, a nierzadko bywa, że już po nim byli mąż lub żona regularnie utrudniają z nimi kontakt.
Najlepiej jest spisać porozumienie, które następnie posłuży jako podstawa do podjęcia przez sąd decyzji w sprawie opieki nad dzieckiem. Istnieje dużo prawdopodobieństwo, że sąd podtrzyma założenia zawarte w porozumieniu, jeśli stwierdzi, że wyrażona w nim wola rodziców została podyktowana głównie dobrem dziecka. Na wniosek współmałżonków sąd zdecyduje o przebiegu kontaktów z dzieckiem tego z rodziców, który nie sprawuje nad nim stałej opieki.
W trakcie rozwodu należy unikać ukrywania informacji przed swoim adwokatem. Choć dzielenie się prywatnością z obcą osobą bywa trudne, jest konieczne, aby prawnik mógł skutecznie reprezentować swojego klienta. Brak pełnej wiedzy na temat sytuacji tylko utrudni postępowanie i zmniejszy szanse na korzystne rozwiązanie.
Przed rozwodem lepiej nie afiszować się z nowym partnerem
Czy w trakcie rozwodu można mieć już nowego partnera albo partnerkę? W przypadku, gdy małżonkowie już od dawna nie mieszkają razem i nic ich nie łączy, nie powinno dziwić, że zaczęli na nowo układać sobie życie. Jednak rozpoczęcie kolejnego związku krótko po jeszcze niesformalizowanym rozstaniu może zostać źle odebrane przez sąd, szczególnie jeśli ubiegamy się o opiekę nad dzieckiem.
Osoby, które mają przed sobą rozwód, mogą czuć się zagubione, gdyż zaraz formalnie skończy się coś, co do niedawna było podstawą ich życiowej stabilizacji. Dlatego warto wiedzieć, czego unikać podczas rozwodu, aby zminimalizować ryzyko błędów. Informacje o tym, co robić i czego nie robić, najlepiej uzyskać od swojego prawnika. To jego zadaniem jest zapewnienie wsparcia klientowi na każdym etapie sprawy.