Kredyt na start wzbudza zdecydowanie najwięcej emocji, jeśli chodzi o plany rządzących dotyczące rynku nieruchomości. Nie można jednak zapominać o innym pomyśle, czyli tanich mieszkaniach na wynajem – z nieoficjalnych ustaleń wynika, że projekt przepisów ma być już gotowy.
Program tanich mieszkań na wynajem ma jednak zostać wprowadzony. Projekt podobno czeka na publikację
O tanich mieszkaniach na wynajem prawdopodobnie zapomniało już sporo osób – a była to przecież jedna z najważniejszych obietnic obecnego rządu dotycząca wsparcia mieszkalnictwa. Obecnie najwięcej uwagi poświęca się projektowi Kredytu na start i uwagom poszczególnych instytucji i ekspertów dotyczących rozwiązań przewidywanych w ramach programu (a w dużej mierze są to opinie krytyczne). Tymczasem, jak wynika z nieoficjalnych ustaleń „Wyborczej”, projekt przepisów wprowadzających program budowy tanich mieszkań ma być już gotowy. Co więcej, koalicjanci podobno doszli do porozumienia w tej kwestii, a sam program mógłby „zostać odpalony” (jak twierdzi informator gazety) jeszcze we wrześniu. Można przypuszczać, że chodzi o prezentację projektu.
Na razie szczegóły programu nie są znane; wiadomo jedynie, że za realizację programu miałyby w głównej mierze odpowiadać samorządy. Pokrywa się to z wcześniejszymi zapowiedziami; nie wiadomo natomiast, co z innymi propozycjami, takimi jak choćby ograniczenie możliwości wykupu mieszkań komunalnych na własność.
Tanie mieszkania na wynajem to program z myślą o Lewicy i osobach, które nie skorzystają z Kredytu na start
Jeśli program budowy tanich mieszkań na wynajem faktycznie wejdzie w życie, to najprawdopodobniej w dużej mierze ze względu na Lewicę – która, warto przypomnieć, jest co do zasady przeciwna dopłatom do kredytów hipotecznych pozwalających sfinansować zakup nieruchomości. Można zatem założyć, że w zamian za poparcie tego ugrupowania w kwestii Kredytu na start, Koalicja Obywatelska i Trzecia Droga poprą tanie mieszkania na wynajem.
Potencjalnych powodów wprowadzenia programu jest zresztą więcej (pomijając – jeśli taka jest – realną chęć wsparcia obywateli, których nie stać na zakup mieszkania). Tanie mieszkania na wynajem mogą pomóc załagodzić sytuację po wprowadzeniu Kredytu na start, któremu sprzeciwia się spora grupa obywateli – w tym tych, którzy teoretycznie mogliby stać się jego beneficjentami. Program mógłby zatem nieco poprawić wizerunek rządu.
Nie da się jednak ukryć, że budowa tanich mieszkań na wynajem, zwłaszcza w skali ogólnopolskiej (nawet jeśli główny ciężar realizacji programu spadnie na samorządy) będzie ogromny wyzwaniem. Nie wiadomo, jak rządzący zamierzają sobie z nim poradzić.