Rozpoczął się wrzesień, a to oznacza dla dzieci i młodzieży koniec wakacji i powrót do szkolnych ławek. Każdy kolejny rok szkolny to zmiany – nie tylko dla uczniów, ale także nauczycieli. Ministra Edukacji wystosowała list na rozpoczęcie nowego roku szkolnego, w którym podsumowuje, czego może spodziewać się oświata w nadchodzących miesiącach.
Podwyżki dla nauczycieli
W przyjętym przez rząd projekcie ustawy budżetowej na 2025 rok przewidziano 5-procentowy wzrost wynagrodzeń dla całej budżetówki, więc także nauczycieli. Nie jest to jednak zupełne spełnienie żądań związkowców, którzy pierwotnie oczekiwali 15-procentowej, a później 10-procentowej podwyżki, o którą sam do ministra finansów wystąpił sam resort edukacji. Przy uwzględnieniu inflacji (GUS prognozuje 4,3 proc. w sierpniu 2024), podwyżki na poziomie 5 proc. są tak naprawdę symboliczne. Ministra Barbara Nowacka w liście pisze:
Szanowne Nauczycielki, Szanowni Nauczyciele, nieustannie przyglądam się najlepszym rozwiązaniom dotyczącym pragmatyki tego szczególnego zawodu, a zwłaszcza regulacjom odnoszącym się do Państwa roli w oświacie. Poczucie satysfakcji z codziennej pracy to również godne warunki finansowe. Dlatego zapewniam, iż ustalone w styczniu 2024 roku 30- i 33-procentowe podwyżki Państwa pensji są jedynie początkiem procesu koniecznych zmian w tym obszarze.
Podwyżki dla nauczycieli ze stycznia nie pomogły w załataniu 20 tys. wakatów. Śmiem twierdzić, że nie nastąpiłoby to nawet po spełnieniu żądań związkowców, a tym bardziej przy tym, co zawarto w ustawie budżetowej. Zarobki nauczycieli nadal nie należą do atrakcyjnych. Oświatowa „Solidarność” mówi wprost – pensje nauczycieli powinny być uzależnione od średniego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw.
Ukraińskie dzieci w szkołach
Dotychczas ukraińskie dzieci mogły uczyć się zdalnie w swoich ukraińskich szkołach. Z dniem 1 września 2024 ukraińskie dzieci zostały objęte obowiązkiem szkolnym. Ministerstwo Edukacji Narodowej szacuje, że naukę podejmie między 60 a 80 tysięcy nowych dzieci ukraińskich.
Tak jak na polskie dzieci, na ukraińskie rodzice będą otrzymywać świadczenie 800 plus i szkolną wyprawkę „Dobry Start” – tylko w przypadku, gdy dziecko zostanie posłane do polskiej szkoły. Obowiązkiem szkolnym nie są objęte te dzieci, które rozpoczynają naukę w ostatniej klasie ukraińskiego systemu oświaty.
Ukraińskie dzieci będą zobowiązane do przystąpienia do egzaminu ósmoklasisty z matematyki i języka obcego nowożytnego. Język polski będzie nieobowiązkowy.
Zmiany w podstawie programowej i organizacji nauki
Uczniowie pierwszych klas szkół średnich nie rozpoczną nauki przedmiotu historia i teraźniejszość, wprowadzonego przez ministra Przemysława Czarnka. Kontynuacja nauki w tym przedmiocie obejmie drugie klasy liceum i trzecie klasy technikum. W miejsce HiTu ma pojawić się przedmiot „edukacja obywatelska”, jednak ma zostać wprowadzony dopiero w roku szkolnym 2025/26.
Odchudzona została podstawa programowa. Według deklaracji – nawet o 20 proc. Zmieniły się wytyczne odnośnie lektur – m.in. „Pan Tadeusz” może być realizowany we fragmentach, a nie jak wcześniej – w całości. Nauczyciele mają mieć w tej kwestii wolną rękę.
Zmiany dotknęły także lekcje religii. Dyrektorzy przedszkoli i szkół będą mogli łączyć kilka klas w jedną grupę, jeśli w każdej z klas będzie zbyt mało chętnych do nauki religii. Ponadto, ocena z religii i etyki nie będzie wliczana do średniej.
Nadal nie wiadomo co z obowiązkiem zdania przedmiotu na poziomie rozszerzonym na maturze, o czym wspominaliśmy w artykule kilka dni temu. Istnieje propozycja, aby obowiązek ten przesunąć dopiero na rok 2026/27 – wszystko zależy od rządzących.
Życzenia
List z okazji nowego roku szkolnego ministra edukacji zakończyła słowami:
U progu nowego roku szkolnego — Dyrektorkom i Dyrektorom, Nauczycielkom i Nauczycielom, Pracownikom szkół i placówek oświatowych, Uczennicom i Uczniom, Rodzicom i całej społeczności szkolnej — życzę wielu inspiracji do działania, radości z osiągnięć, a ponadto odwagi w realizacji zawodowych planów oraz osobistych zamierzeń.
My także przyłączamy się do tych życzeń. Pamiętajmy, że wakacje już „za chwilę”, choć później niż zwykle – 27 czerwca. Niech te 188 dni nauki (w przypadku maturzystów nieco mniej) będzie wykorzystane jak najlepiej!