Z wyliczeń HREIT opartych na najnowszych danych GUS wynika, że statystyczna 3-osobowa rodzina wydaje przeciętnie na utrzymanie, wyposażenie i prowadzenie domu 1330 zł miesięcznie. Wiadomo jednocześnie, na czym Polacy najmocniej oszczędzają, chcąc zmniejszyć wydatki – okazuje się, że między innymi na… ogrzewaniu.
Polacy wydają średnio 1330 zł na utrzymanie i prowadzenie mieszkania
Z najnowszych wyliczeń HREIT wynika, że trzyosobowa rodzina przeciętnie wydaje 1330 zł na utrzymanie i prowadzenie mieszkania – przy czym należy od razu zaznaczyć, że w tej kwocie nie są uwzględnione takie koszty jak rata kredytu czy najem mieszkania. Wyliczenia mają pokazać koszty prowadzenia i wyposażenia domu – a nie jego zdobycia. W kwotę 1330 zł wliczają się zatem takie wydatki jak media (zarówno prąd, woda, gaz, jak i ogrzewanie), wywóz nieczystości, ale też zakup AGD, mebli, oświetlenia, dekoracji czy koszty usług takich jak remont, naprawa czy sprzątanie.
Szacunkowe koszty utrzymania przekroczyły kwotę 1300 zł dopiero w czerwcu 2024 r.; przez długi czas, mniej więcej od września 2022 r. do czerwca (z niewielkimi odchyłami) koszty te oscylowały w okolicy 1220-1250 zł. Z drugiej strony, między wrześniem 2021 r. a wrześniem 2022 r. szacunkowe koszty utrzymania i prowadzenia mieszkania wzrosły aż o ponad 200 zł.
Jeszcze ciekawsze jest jednak to, na czym Polacy postanowili oszczędzać. Aby to ustalić, HREIT przeanalizował dane GUS na temat przeciętnych wydatków gospodarstw domowych oraz danych na temat dynamiki zmiany cen. Co się okazało?
Polacy najwięcej oszczędzają na ogrzewaniu
Po pierwsze, okazuje się, że Polacy w dużej mierze postanowili w poprzednim roku ograniczyć wydatki na ogrzewanie – zużycie energii cieplnej spadło bowiem o ok. 10 proc. Rosnące koszty życia zmotywowały zatem część osób do przykręcenia grzejników.
To, na czym jeszcze Polacy postanowili oszczędzać, to wyposażenie mieszkań. Mowa przede wszystkim o artykułach zebranych w kategorii artykuły włókiennicze – czyli m.in. obrusach czy pościeli. Oprócz tego Polacy mniej chętnie kupowali drobne artykuły do użytku domowego, takie jak m.in. sztućce, zastawa stołowa itd. Ponadto zmalało też zainteresowanie zakupem sprzętów AGD, choć to akurat można tłumaczyć też w inny sposób – niewykluczone, że tego rodzaju wydatki były częściej dokonywane w poprzednich latach.
Na czym z kolei Polacy raczej nie oszczędzali? Jak się okazuje, na zakupie domowej chemii; wydatki na ten cel zostały ograniczone w symboliczny sposób, podobnie jak w przypadku dywanów, wykładzin i mebli.