W Polsce cały czas ubywa ofert pracy. Spadek liczby publikowanych ofert jest wyraźny nie tylko w porównaniu do ostatnich miesięcy, ale też do analogicznego okresu w 2023 r. W jakich województwach ubyło najwięcej ofert pracy oraz przedstawiciele których zawodów mają obecnie największy problem?
W Polsce ubywa ofert pracy. Widać to szczególnie w kilku województwach
Jak wynika z raportu przygotowanego przez Katedrę Ekonomii i Finansów WSIiZ w Rzeszowie oraz Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych, Barometr Ofert Pracy wskazujący na zmianę liczby publikowanych w internecie ogłoszeń o zatrudnieniu w listopadzie ponownie spadł. W ubiegłym miesiącu wartość barometru wyniosła 251,3 pkt, natomiast w październiku – 256,3 pkt. Spadek widać jednak zwłaszcza jeśli porówna się wartość barometru w listopadzie 2023 r. – wtedy wyniósł on 261,7 pkt. Jak stwierdzili autorzy raportu, Robert Pater i Herman Cherniaiev,
Był to drugi z rzędu niemały spadek wartości wskaźnika. Po raz ostatni liczba wakatów malała w ciągu dwóch lub więcej miesięcy w końcu ubiegłego roku. Większość bieżącego roku upłynęła pod znakiem mozolnego wzrostu liczby ogłoszeń o zatrudnieniu. Jednak cały trud został zniwelowany w ostatnim kwartale, który rozpoczął się od spadków. W ich rezultacie wartość wskaźnika zmalała do poziomu z początku roku. Co więcej, dotychczas rynek wakatów dzielił się wyraźnie na zawody o wzrostowych i spadkowych tendencjach. W listopadzie spadki były natomiast powszechne, a wzrosty bardzo nieliczne
Niestety, oznacza to zatem, że sytuacja na rynku pracy – przynajmniej jeśli chodzi o liczbę nowych ogłoszeń – wróciła do punktu wyjścia, czyli do sytuacji, którą mogliśmy obserwować na początku roku. Z raportu wynika, że największy spadek liczby ofert w trakcie miesiąca został odnotowany w województwach podkarpackim, lubuskim i opolskim; na drugim biegunie znalazły się województwa łódzkie, dolnośląskie i lubelskie, gdzie spadek liczby ogłoszeń był najmniejszy.
Przedstawiciele tych zawodów mają ciężej o znalezienie nowej pracy
Z raportu wynika również, że największy spadek w ujęciu względnym (w porównaniu do października) odnotowano w grupie zawodów usługowych; to jednocześnie sytuacja, z którą nie mieliśmy do czynienia od roku.
Jednocześnie osoby pracujące w usługach (lub chcące znaleźć zatrudnienie w tym sektorze) nie są jeszcze w najgorszej sytuacji; mimo wszystko liczba ogłoszeń w grupie zawodów usługowych utrzymuje się na dość wysokim poziomie. Kontynuację spadków (drugi miesiąc z rzędu) w liczbie ofert widać natomiast w grupie zawodów wymagających wykształcenia w naukach społecznych i prawnych; ósmy miesiąc z rzędu odnotowany został natomiast spadek ofert dla przedstawicieli zawodów z zakresu nauk ścisłych lub inżynieryjnych. Osoby pracujące lub chcące pracować w tych branżach mogą mieć zatem problem ze znalezieniem nowego zatrudnienia.
