Raporty i badania od lat pokazują, że prowadzenie małych i większych firm w Polsce wiąże się z nieustannym strachem o przyszłość biznesu. Nie inaczej sprawa wygląda w przypadku badania pod tytułem „Bieżące obawy i lęki mikrofirm oraz małych przedsiębiorstw w Polsce”, autorstwa UCE RESEARCH i kancelarii restrukturyzacyjnej ProPrawni. Raport pokazuje nam, że właściciele małych firm w Polsce boją się przede wszystkim dwóch rzeczy.
Właściciele małych firm boją się przede wszystkim wzrostu składek ZUS i kosztów firmowych
W Polsce mamy do czynienia z rosnącym lękiem przed wzrostem kosztów prowadzenia działalności gospodarczej. Aż 36,7 proc. respondentów boi się ich wzrostu, a 29,5 proc. właścicieli małych firm obawia się podnoszenia składek ZUS. Niewiele mniej właścicieli firm obawia się także nierzetelnych kontrahentów. Przedsiębiorcy obawiają się także utraty płynności finansowej, podnoszenia podatków i nakładania dodatkowych danin, a także kontroli z US i ZUS. O tych wynikach mówił w raporcie jego współautor z kancelarii i ProPrawni Grzegorz Kostrzewa:
Wzrost w stosunku do poprzedniego kwartału może wskazywać na pogorszenie się warunków gospodarczych. Jest to o tyle niebezpieczne, że w dłuższej perspektywie wielu przedsiębiorców może zastanawiać się nad dalszym sensem prowadzenia działalności, nie tolerując długiego okresu braku rentowności. Jest to bardzo wyraźnym sygnałem alarmowym. Jeśli zostanie on zlekceważony, stanie się przyczyną zwiększonej ilości upadłości i będzie miał pośredni wpływ na spadek PKB całego kraju.
Eksperci z kancelarii ProPrawni zwracają uwagę także na strach przedsiębiorców przed nieoczekiwanymi wzrostami cen energii. Nie inaczej sprawa wygląda w przypadku składek ZUS, które trzeba płacić nawet w przypadku ponoszenia strat w wyniku bieżącej działalności.
Nierzetelni kontrahenci to także zmora małych mikroprzedsiębiorców w Polsce
Małe firmy często mają niewielką liczbę klientów miesięcznie, co sprawia, że nierzetelni kontrahenci są bardzo nielubiani przez mikroprzedsiębiorców. Taki trend jest również widoczny w badaniach – właściciele mikrofirm często wyrażają lęk przed utratą płynności finansowej, która może być spowodowana nierzetelnymi klientami i ich swobodnym stosunkiem do regulowania płatności.
Co ciekawe, pomimo polaryzacji oraz tego, w jak dużym stopniu polityka wchodzi w nasze życie prywatne i zawodowe, przedsiębiorcy nie obawiają się niestabilności politycznej w Polsce. Mikroprzedsiębiorcy nie boją się także wybuchu wojny na terenie naszego kraju i nie narzekają na kontakty z bankami i firmami leasingowymi.
