Nawet jeśli nie masz piwnicy w bloku, musisz za nią płacić

Finanse Nieruchomości Dołącz do dyskusji
Nawet jeśli nie masz piwnicy w bloku, musisz za nią płacić

Nie każdy właściciel mieszkania w bloku posiada pomieszczenie w piwnicy do osobistej dyspozycji. Stąd osoby, które go nie mają, często sprzeciwiają się wydawaniu pieniędzy z funduszu remontowego na prace w tej części budynku. Jednak takie wydatki muszą pokrywać wszyscy, niezależnie od tego, czy posiadają własną piwnicę. Ta rozumiana jako cała kondygnacja jest bowiem elementem konstrukcyjnym budynku.

Kiedyś wszyscy mieli piwnice, a teraz posiadają je ci, którzy decydują się na nią przy zakupie mieszkania

Jeszcze parę dekad temu posiadanie własnego pomieszczenia w piwnicy było standardem. Stąd stanowią one z reguły lokale przynależne do mieszkań w starszych blokach.  Obowiązujące praktyki w budownictwie w ostatnich latach znacząco się zmieniły z powodu cięcia kosztów.

Z tego powodu jeśli nabywca mieszkania chce mieć własne pomieszczenie w piwnicy, musi za nie dodatkowo zapłacić. Sporo osób decyduje się na tę opcję, by mieć gdzie przechowywać rzeczy, które nie muszą znajdować się w mieszkaniu. Zarazem niektórzy nie kupują piwnicy, motywując się przy tym np. ograniczonym budżetem.

Dobry stan piwnicy jest w interesie wszystkich właścicieli mieszkań, nawet tych, którzy jej nie mają

Częstym problemem, jaki może pojawić się w piwnicy, jest np. jej zalanie. Na tej kondygnacji niejednokrotnie pojawia się też wilgoć, prowadząca z czasem do rozwoju pleśni. Usunięcie tych problemów wymaga wydania sporych środków z funduszu remontowego. Rzecz jasna, mowa o wspólnych częściach budynku, jak np. klatka schodowa.

Gdy nie ma na to pieniędzy, konieczne może być zaciągnięcie kredytu na wykonanie niezbędnych prac. Z ich przeprowadzeniem zwykle nie warto bowiem czekać. Dzieje się tak dlatego, że zaniechania wywołują z reguły ogromne szkody i znacznie wyższe koszty remontu.

Gdy w grę wchodzi wyrażenie zgody na takie prace, osoby nieposiadające własnych piwnic często się burzą i uważają, że powinni za nie płacić wyłącznie ci, którzy mają owe pomieszczenia. Takie postawienie sprawy jest jednak błędne.

Piwnica rozumiana jako cała kondygnacja wraz ze stropem jest bowiem elementem konstrukcyjnym budynku. Poza tym nawet jeśli ktoś nie ma swojego pomieszczenia w podziemiu, to część wspólną nieruchomości stanowi dla niego klatka schodowa znajdująca się na tej kondygnacji, wspomniany strop czy przyłącza do mediów, do których każdy ma dostęp.

Dobry stan piwnicy jest w interesie każdego współwłaściciela budynku. Nawet tego, który nie posiada tam swojego pomieszczenia. Dla przykładu wilgoć na tej kondygnacji z czasem może pojawić się na parterze, a później na wyższych piętrach.

Ponadto piwnicę należy uznać za jedno z bezpieczniejszych miejsc w budynku w razie zagrożenia wojennego. Do osób, które nie chcą płacić za jej remontowanie, często w sposób szczególny przemawia ten argument.