Jedna z bohaterek głośnej książki „Zawód” Kamila Fejfera stwierdziła, że dopiero kiedy zdecydowała się być prostytutką, „przestała w Polsce czuć się jak dziwka„. Wbrew obiegowej opinii, ta praca wiąże się z zarobkami na bardzo wysokim poziomie, co potwierdzają badania. Ile zarabiają prostytutki?
Sedlak & Sedlak przeanalizowało ponad 10 tysięcy internetowych anonsów i na tej podstawie opracowano raport na temat zarobków kobiet świadczących płatne usługi seksualne. Warto nadmienić, że prostytucja sama w sobie nie jest w naszym kraju nielegalna. Cała branża należy w całości do szarej strefy, ponieważ państwo nie przewiduje rejestrowania takich usług. Siłą rzeczy dochody z tego tytułu nie podlegają opodatkowaniu w żaden sposób. Nielegalne jest jedynie sutenerstwo, stręczycielstwo i kuplerstwo, czyli ułatwianie innym świadczenia takich usług.
Ile zarabiają prostytutki?
Średnie zarobki za godzinę wynoszą 183 zł, natomiast przeciętna stawka za całonocną usługę wynosi 1732 zł. Najwięcej zarabiają prostytutki w stolicy, bo aż 254 zł za godzinę. Kolejne miasta w tym zestawieniu mocno odstają od Warszawy. W Lublinie średnie zarobki za godzinę wynoszą 219 zł, a w Białymstoku 216 zł. Dalej uplasowały się Żory, Kalisz i Gdańsk (odpowiednio 206 i 204 zł). Stolica również przoduje, jeśli chodzi o stawki za całą noc (2256 zł). Jeszcze tylko w trzech miastach, średnia stawka przekraczała magiczną barierę 2000 zł, tj. Leszno, Łomża i Rybnik (odpowiednio 2130 zł, 2082 zł oraz 2015 zł). Najtańsze usługi oferują prostytutki z Piotrkowa Trybunalskiego (129 zł za godzinę), Olsztyna (141 zł) i Częstochowa (143 zł). Całonocna usługa najmniej kosztuje w Olsztynie (1249 zł), Włocławku (1294 zł) oraz Chorzowie (1300 zł).
Najwięcej ogłoszeń znajdziemy we Wrocławiu, bo aż 1303. Autorzy raportu tłumaczą to bliskością Niemiec. Na drugim miejscu pod względem liczby anonsów uplasował się Kraków (1086). Mniej było ich również w Poznaniu (940). Co ciekawe, najdroższa w całym raporcie Warszawa w tym rankingu uplasowała się dopiero na czwartej pozycji z 812 anonsami towarzyskimi.
Rozpiętość zarobków jest mocno uzależniona od fizycznych cech kobiet. Łatwo przewidzieć, że najwięcej zarabiają prostytutki, które mają 18-25 lat i ważą mniej niż 60 kg. Raport pokazuje też ciekawą tendencję. Okazuje się, że cena usług rośnie wraz ze wzrostem kobiety. Te, które mają ponad 180 cm, średnio liczą sobie 2333 zł za całą noc i 246 zł za godzinę spotkania. Kobiety w przedziale 170-179 cm już tylko odpowiednio 1850 zł i 197 zł.
Ile miesięcznie zarabiają prostytutki?
Odpowiedź na to pytanie nie należy do najprostszych. Autorzy raportu przeprowadzili symulację, w której głównym założeniem była ilość przepracowanych godzin.
Z przeprowadzonej symulacji wynika, że miesięczne zarobki kobiet pracujących na stawkach godzinowych wahają się od kilku do nawet kilkudziesięciu tysięcy PLN miesięcznie. Założyć jednak należy, że panie z wysokimi stawkami przyjmują znacznie mniej klientów niż te, których usługi są najtańsze. Wynika to z faktu, iż droższe, ekskluzywne usługi wymagają większego zaangażowania i dopasowania do indywidualnych potrzeb klienta. W przypadku najtańszych usług często mamy do czynienia z przywiązywaniem większej wagi do przysłowiowej ilości niż jakości.
Przepracowanie 80 godzin przy uwzględnieniu stawki nawet 300 zł za godzinę wiąże się nawet z zarobkiem rzędu 24 tysięcy złotych. Z kolei 20 godzin miesięcznie świadczenia tych usług za najniższą stawkę 100 zł to 2000 zł zarobku. Z raportu wynika, że przeciętne miesięczne zarobki prostytutek można oszacować w przedziale od 5000 do 15 000 złotych miesięcznie. To jednak bardzo ostrożne szacunki, które mogą być obarczone błędem.