Hotele na majówkę dużo droższe niż przed pandemią, ale chętnych nie brakuje

Codzienne Finanse Rodzina Dołącz do dyskusji (62)
Hotele na majówkę dużo droższe niż przed pandemią, ale chętnych nie brakuje

Tegorocznej Wielkanocy wielu hotelarzy nie uzna za udaną. Im bliżej granicy z Ukrainą, tym gorzej było z rezerwacjami. Ale jak wiadomo Polacy uwielbiają wyjeżdżać i długo w domu nie usiedzą. Mimo że tegoroczna majówka będzie o 30 procent droższa niż przed pandemią chętnych do wypoczynku poza domem nie brak. Jakie są ceny na majówkę 2022? Gdzie taniej, a gdzie drożej można będzie spędzić nadchodzący długi weekend majowy?

Ceny na majówkę 2022

Wygląda na to, że Sopot w majówkę chce sobie odbić mniejszą frekwencję turystów w Wielkanoc. Spośród 10 najpopularniejszych polskich kurortów najdroższy będzie długi weekend w Sopocie. Mimo wysokich cen, jeszcze tylko jedna czwarta miejsc noclegowych nie jest zarezerwowana.

„Za dobę w hotelu dwie osoby będą musiały zapłacić przeciętnie prawie 700 złotych. Przy czym trzeba uzupełnić, że mówimy tu o średniej stawce widniejącej w ogłoszeniach dotyczących wciąż wolnych pokoi. Tych w Sopocie, na tydzień przed rozpoczęciem majówki, jeszcze trochę jest. Na chętnych czeka wciąż jedno łóżko na cztery dostępne w tym nadmorskim uzdrowisku. Wysoko cenią się też hotelarze w Karpaczu, Świeradowie-Zdroju i Szklarskiej Porębie. Tam na tydzień przed majówką przeciętna stawka za dobę opiewa na ponad 550 złotych. Przy tym trzeba pamiętać, że mówimy tu o średniej. Z łatwością można więc znaleźć zarówno tańsze, jak i droższe oferty. W miastach tych także większość miejsc jest zarezerwowanych. Na gości wciąż czeka około 20-30 proc. pokoi w hotelach i pensjonatach” wynika z szacunków HRE Investments, opartych na analizie danych z portalu rezerwacyjnego.

Prawie połowa wyjeżdżających planuje pobyt trzydniowy

Według aktualnych prognoz pogoda w czasie nadchodzącego weekendu majowego będzie raczej przeciętna, nie będzie bardzo ciepło, możliwy jest deszcz. Nie są to szczególnie atrakcyjne warunki do leżenia na plaży czy kąpieli – a po to zazwyczaj turyści jadą nad morze. Trudno się też dziwić bardzo małemu zainteresowaniu noclegami w plenerze. Noclegów na campingach poszukiwało tylko 0,1 proc. naszych użytkowników, a polem namiotowym zainteresowana była jedna osoba. Co ciekawe, chociaż 1 maja w tym roku przypada w niedzielę, co pozwala przedłużyć weekend majowy do czterech dni, najwięcej osób poszukuje zakwaterowania na wyjazd trzydniowy. Biorąc pod uwagę oszacowaną przez nas średnią cenę majówkowego wyjazdu, oznacza to średni koszt 82 zł na dobę za osobę

– mówi Tomasz Zaniewski, CFO Nocowanie.pl. Rzeczywiście, według danych Nocowanie.pl aż 44 proc. osób planuje wyjazd na trzy dni, a tylko 22,5 proc. na cztery dni. Dwudniowym pobytem jest zainteresowanych 21 proc. turystów.

Sopot pobił Zakopane

Zakopane w tym rankingu cenowym znalazło się na piątym miejscu. Choć średni koszt noclegu (535 zł) jest tam niewiele niższy niż w Karpaczu, Świerardowie czy Szklarskiej (od 557 zł do 582 zł). Za Zakopanem jest Kołobrzeg, Świnoujście. Potem Wisła, Międzyzdroje i Krynica Zdrój. W tej ostatniej przeciętna stawka za dobę w pokoju dwuosobowym wynosi 411 zł. W Międzyzdrojach to 488 zł i aż 90 proc. miejsc jest już zarezerwowanych.

HRE Investments porównał tegoroczne stawki majówkowe do tych z 2019 roku. Z analizy wynika, że wynajmujący pokoje podnieśli ceny swoich usług na przestrzeni 3 lat o 30 procent. To duży wzrost. Dlatego może warto zamiast w majówkę pojechać do Sopotu, Szklarskiej czy Zakopanego tydzień później. Z tej samej analizy wynika, że można dużo zaoszczędzić. Między 20, a 30 procent ceny pokoju. Dodatkowym plusem jest brak tłumów. No i dużo mniejsze korki.