Powstało rozwiązanie dla osób, którym ciężko spłacać kredyt na mieszkanie

Finanse Nieruchomości Społeczeństwo Dołącz do dyskusji (121)
Powstało rozwiązanie dla osób, którym ciężko spłacać kredyt na mieszkanie

Od kilku miesięcy na każdym swoim posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej podnosi stopy procentowe. A jak wskazują eksperci, jeszcze nie doszliśmy do ich ostatecznej wysokości i w kolejnych miesiącach należy spodziewać się kolejnych podwyżek. To zaś uderza w osoby mające kredyty hipoteczne. Dla tych, którzy nie mogą sobie poradzić z wysokością raty, stworzony został Fundusz Wsparcia Kredytobiorców.


Każdy, kto ma kredyt hipoteczny, musiał zauważyć, że jego raty w ostatnim czasie wyraźnie się zmieniły. Z kolejnymi podwyżkami stóp procentowych, rośnie wysokość miesięcznego zobowiązania wobec banku. W przypadku mniejszych kredytów, gdzie do spłaty nie jest już wiele, te różnice nie są wielkie. Jednak przy wyższych kwotach i świeższych kredytach, rata potrafi wzrosnąć o kilkaset złotych.

Przykładowo, opierając się na kalkulatorze opublikowanym przez UOKiK:

Przy kredycie, gdzie do spłaty pozostało jeszcze 300 000 złotych, a do spłaty pozostało jeszcze 217 rat (czyli do 10 marca 2040 roku), rata przy oprocentowaniu 3% wynosi 1738,69 złotych:

  • podwyżka o 1% oznacza wzrost raty o 148,85 zł,
  • podwyżka o 2% oznacza wzrost raty o 304,90 zł,
  • podwyżka o 3% oznacza wzrost raty o 467,92 zł.

Aby liczyć na wsparcie z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców trzeba spełnić minimum jeden z warunków. Jednak każdy z nich jest mocno wyśrubowany

Podwyżka stóp procentowych ma za zadanie schłodzić trochę gospodarkę. Oznacza to, że oprócz podwyżki rat kredytowych spodziewać się można też np. gorszej koniunktury w niektórych gałęziach gospodarki, a to może oznaczać utratę pracy przez część kredytobiorców.

Dla tych, którzy znajdą się w trudnej sytuacji, stworzono kilka lat temu Fundusz Wsparcia Kredytobiorców, który ma zadanie wspierać tych, którzy mają trudności w spłacie. Jednak, by uzyskać z niego pieniądze trzeba spełniać wiele warunków.

Przede wszystkim z pomocy skorzystać mogą tylko ci, którzy mają maksymalnie jedną nieruchomość.

Dodatkowo kredytobiorca musi spełniać jeden z warunków:

  • mieć status bezrobotnego. Przy czym utrata pracy nie może odbyć się przez fakt, że on wypowiedział umowę pracodawcy. Wsparcia nie otrzyma też osoba, która została wyrzucona z firmy z własnej winy,
  • miesięczne koszty obsługi kredytu przekraczają 50% miesięcznych dochodów osiąganych przez gospodarstwo domowe
  • dochód gospodarstwa domowego, pomniejszony o ratę kredytu nie przekracza:
    • 922 złote – gospodarstwo jednoosobowe,
    • 632 złote na osobę – gospodarstwo wieloosobowe.

Spełnić wystarczy tylko jeden z warunków, chociaż fakt, że każdy z nich jest bardzo wyśrubowany oznacza, że otrzymać takie wsparcie nie będzie łatwo, nawet przy sporych podwyżkach kwot rat.

Fundusz Wsparcia Kredytobiorców umorzy nam część pożyczki, jeżeli będziemy spłacać ją w terminie

Warto też pamiętać, że samo wsparcie nie tyle jest formą darowizny od Funduszu, a pożyczki, którą trzeba będzie zwrócić, chociaż nie zawsze w całości. Maksymalne wsparcie, jakie można otrzymać to 72 000 złotych, które rozłożone są na 36 rat, maksymalnie po 2 tysiące miesięcznie. To jest najwyższa kwota, jaką można otrzymać.

Po trzech latach, kiedy Fundusz pomaga w spłacie kredytu, przychodzą dwa lata przerwy, a następnie mamy moment, kiedy trzeba zwrócić kwotę. Wysokość pomocy dzielona jest na 144 równe, nieoprocentowane raty. Jeżeli kredytobiorca spłaci 100 z nich bez opóźnień i w pełnej wysokości, to pozostałe są mu umarzane.

Przykładowo:

Rata kredytu wynosi 2500 złotych. Kredytobiorca spełnił kryteria do pomocy i otrzymał ją od Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. Przez 36 miesięcy Fundusz spłaca więc 2000 złotych jego raty, a on dopłaca 500 złotych.

Łącznie otrzymuje więc 72 000 złote pożyczki, którą po dwóch latach od ostatniej transzy zaczyna spłacać. Do spłaty ma 144 raty po 500 złotych. Jeżeli spłaci pierwszych 100 rat bez problemu, tym samym spłacając 50 000 złotych, to pozostałe 22 000 złote zostaje mu umorzone.

Aby otrzymać taką pomoc, należy udać się do banku, w którym mieliśmy udzielony kredyt hipoteczny na zakup mieszkania czy domu. To właśnie ten bank zajmie się wtedy wszystkimi formalnościami i to do niego też ewentualnie spłacać będzie trzeba pożyczkę, którą otrzymamy z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców.