Odebrałeś w końcu swoje wymarzone pozwolenie na broń? Uważaj, bo możesz je bardzo szybko stracić

Państwo Prawo Dołącz do dyskusji
Odebrałeś w końcu swoje wymarzone pozwolenie na broń? Uważaj, bo możesz je bardzo szybko stracić

Poradników jak szybko i prosto uzyskać pozwolenie na broń jest bardzo dużo. Zdecydowanie mniej mówi się natomiast o tym, jak postępować, aby uzyskanego pozwolenia nie stracić. A stracić je można choćby na skutek fałszywego oskarżenia.

Garść statystyk

Zgodnie z danymi udostępnionymi przez Policję liczba osób posiadających pozwolenie na broń w Polsce sukcesywnie rośnie, a od momentu wybuchu wojny za naszą wschodnią granicą, notuje się rekordowe zainteresowanie strzelectwem, co proporcjonalnie przekłada się również na liczbę broni pozostającej w rękach posiadaczy pozwolenia na broń.

W 2014 r. liczba osób którym wydano pozwolenie na broń wyniosła 7110, co przełożyło się na ogólną liczbę 197595 osób posiadających pozwolenie na broń (wg stanu na dzień 31 grudnia 2014 r.) oraz łączną liczbę 381588 zarejestrowanych egzemplarzy broni. Podczas gdy w 2022 r. liczba osób, którym wydano pozwolenie na broń wyniosła 37402, co przełożyło się na ogólną liczbę 286751 osób posiadających pozwolenie na broń (wg stanu na dzień 31 grudnia 2022 r.) oraz łączną liczbę 760218 zarejestrowanych egzemplarzy broni. O ile więc samych osób, którym wydano pozwolenie na broń przybyło w ostatnich 8 latach około 90 tys., to liczba posiadanej przez nich broni zwiększyła się o około 370 tys., co może świadczyć o tym, że przeciętny posiadacz broni nie ogranicza się zazwyczaj do zakupu tylko pistoletu, ale z chęcią kupuje od razu karabin oraz strzelbę.

Broń a ochrona osób pokrzywdzonych przemocą domową

Zamiłowanie Polaków do broni zauważył ustawodawca, który wraz z nowelizacją ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu przemocy domowej – (dalej: „u.p.p.d), wprowadził regulacje zobowiązujące do powiadomienia właściwej w sprawach wydawania pozwolenia na broń komórki organizacyjnej Komendy Wojewódzkiej Policji albo Komendy Stołecznej Policji, o sytuacji wszczęcia procedury „Niebieskie Karty” w stosunku do osoby stosującej przemoc domową, która posiada broń palną. Jak przewidziano w art. 9g u.p.p.d. odebranie broni palnej, amunicji oraz dokumentów potwierdzających legalność posiadania broni osobom stosującym przemoc domową odbywa się na zasadach określonych w przepisach ustawy z dnia 21 maja 1999 r. o broni i amunicji – (dalej: „u.b.a.).

Broń, amunicję oraz dokumenty potwierdzające legalność posiadania broni odbiera się ich właścicielowi za pokwitowaniem i przekazuje do właściwego depozytu, w szczegółowo opisanych w art. 19 ust. 1 u.b.a. przypadkach, w tym:

  • wszczęcia procedury „Niebieskie Karty” w związku z zagrożeniem życia lub zdrowia osoby doznającej przemocy domowej;
  • zatrzymania w związku ze stosowaniem przemocy domowej;
  • zobowiązanie osoby stosującej przemoc domową do opuszczenia mieszkania;
  • zakazania zbliżania się do osoby dotkniętej przemocą domową oraz zakazania kontaktowania się z nią i zakazania wstępu na określony teren.

Powyższe uregulowania określają w sposób precyzyjny przypadki, w których istnieje obowiązek odebrania broni, jednocześnie wskazując, że jej zwrot następuje jeżeli nie stwierdzono podstaw do wszczęcia postępowania w przedmiocie cofnięcia pozwolenia na broń, o którym mowa w art. 18 u.b.a. Przy czym w uzasadnieniu do projektu ustawy wprowadzającej wskazane zmiany można przeczytać:

W celu bezwzględnego zapewnienia bezpieczeństwa osobom doznającym przemocy domowej w projektowanej regulacji określono sposób postępowania w przypadku, gdy osoba stosująca przemoc domową posiada broń palną (…). Uznano, że w takim przypadku jest niezbędne odebranie broni palnej, amunicji oraz dokumentów potwierdzających legalność posiadania broni w chwili wszczęcia procedury „Niebieskie Karty”, a zwrot następuje po przeprowadzeniu badań lekarskich i psychologicznych (…). Duża liczba pozytywnie rozpatrywanych wniosków o wydanie pozwolenia na broń, związana z rosnącą popularnością sportu strzeleckiego, grup rekonstrukcji historycznej, ale także rekrutacji do Wojsk Obrony Terytorialnej, zwłaszcza po wszczęciu przez Federację Rosyjską wojny napastniczej przeciwko Ukrainie, nie może stwarzać zagrożenia dla osób doznających przemocy w rodzinie. Jedynie bezwzględne odebranie broni palnej posiadanej na podstawie ustawy z dnia 21 maja 1999 r. o broni i amunicji każdej osobie stosującej przemoc – fizyczną, psychiczną lub ekonomiczną – stanowi proporcjonalny i skuteczny środek zapewniający, że ta broń nie zostanie użyta przeciwko osobie doznającej przemocy.(Uzasadnienie Projektu Ustawy z dnia 9 marca 2023 r. o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie oraz niektórych innych ustaw).

I o ile założenie ustawodawcy można faktycznie poczytywać za chęć zapewnienia dodatkowego poczucia bezpieczeństwa osobom doznającym przemocy domowej, to zaproponowane zmiany mogą uderzać w sposób nieproporcjonalny w niewinne osoby. Warto bowiem przypomnieć, że procedura „Niebieskie Karty” obejmuje ogół czynności podejmowanych w związku z uzasadnionym podejrzeniem stosowania przemocy domowej. Nawet jeśli uzasadnionym, to wciąż tylko podejrzeniem, co oznacza, że nie w każdym przypadku do stosowania przemocy domowej faktycznie dochodzi.

Przez lata funkcjonowania procedury „Niebieskie Karty” potrafiły być wykorzystywane w sposób nieuprawniony jako oręż w walce o władzę rodzicielską, czy alimenty na dzieci przez skonfliktowanych rodziców. W takich też przypadkach osoba posiadająca pozwolenie na broń musi liczyć się z faktem jej odebrania i koniecznością poddania się badaniom lekarskim i psychologicznym. Brak przeprowadzenia tych badań stanowi bowiem podstawę umożliwiającą cofnięcie pozwolenia na broń (art. 18 ust. 5 pkt 2 u.b.a.). W jednostkowych przypadkach może zatem dojść do sytuacji, gdy na skutek fałszywego oskarżenia w sprawie stosowania przemocy domowej, osoba posiadająca pozwolenie na broń, może zostać tej broni pozbawiona i faktycznie przymuszona do poddania się na swój koszt badaniom lekarskim i psychologicznym, gdyż w przeciwnym razie nie tylko broni nie odzyska, ale również może stracić zdobyte pozwolenie na broń.