Może i targi niewolników zniknęły, ale samo zjawisko jedynie ewoluowało. Jak wygląda współczesny handel ludźmi?

Społeczeństwo Zbrodnia i kara Dołącz do dyskusji (25)
Może i targi niewolników zniknęły, ale samo zjawisko jedynie ewoluowało. Jak wygląda współczesny handel ludźmi?

Handel ludźmi kojarzy się zapewne z jego najbardziej przejaskrawionymi przykładami. Myśląc o tym zjawisku, mamy przed oczami najpewniej targi niewolników, czy czarny rynek usług seksualnych. Jak się jednak okazuje, współcześnie handel ludźmi może przybierać najróżniejsze formy. Niektóre z nich są nawet niezwykle powszechne. Czym jest współczesny handel ludźmi?

Współczesny handel ludźmi

Zgodnie z treścią protokołu z Palermo, za handel ludźmi uznaje się

transport, przekazywanie, przechowywanie lub przyjmowanie osób z zastosowaniem gróźb lub użyciem siły lub też z wykorzystaniem innej formy przymusu, uprowadzenia, oszustwa, wprowadzenia w błąd, nadużycia władzy lub wykorzystania słabości, wręczenia lub przyjęcia płatności lub korzyści dla uzyskania zgody osoby mającej kontrolę nad inną osobą, w celu wykorzystania.

Z kolei owo wykorzystanie oznacza

wykorzystanie prostytucji innych osób lub inne formy wykorzystania seksualnego, pracę lub usługi o charakterze przymusowym, niewolnictwo lub praktyki podobne do niewolnictwa, zniewolenie albo usunięcie organów

Jak widać, zjawisko handlu ludźmi jest niezwykle szerokie, a w praktyce, o czym później, wyrażać się może w najróżniejszych zachowaniach.

Kodeksowa definicja handlu ludźmi

Polska ustawa karna również zawiera swoją definicję handlu ludźmi. Handlem ludźmi, według art. 115 § 22 Kodeksu karnego jest

werbowanie, transport, dostarczanie, przekazywanie, przechowywanie lub przyjmowanie osoby z zastosowaniem: przemocy, lub groźby bezprawnej, uprowadzenia, podstępu, wprowadzenia w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, nadużycia stosunku zależności, wykorzystania krytycznego położenia lub stanu bezradności, udzielenia albo przyjęcia korzyści majątkowej lub osobistej albo jej obietnicy osobie sprawującej opiekę lub nadzór nad inną osobą

w celu jej wykorzystania, nawet za jej zgodą, w szczególności w prostytucji, pornografii lub innych formach seksualnego wykorzystania, w pracy lub usługach o charakterze przymusowym, w żebractwie, w niewolnictwie lub innych formach wykorzystania poniżających godność człowieka albo w celu pozyskania komórek, tkanek lub narządów wbrew przepisom ustawy […]

Współczesny handel ludźmi — przykłady

Handel ludźmi, ze względu na bardzo szeroką definicję, może wyrażać się może w najróżniejszych przykładach. Jednym z najpopularniejszych współczesnych przejawów owego zjawiska jest m.in. handel w celu wykorzystania siły roboczej.

Jest to zjawisko na pierwszy rzut oka w ogóle niezwiązane z handlem ludźmi, ale takie rozumowanie jest błędne. Handel ludźmi w sferze nielegalnej pracy może być wszak bardzo łatwo pomylony z migracją zarobkową, czy też pracą na czarno.

Handel ludźmi występuje wtedy, gdy pracownicy spoza danego kraju wykorzystywani są do pracy, która jest nielegalna. Warto jednak podkreślić, że owa nielegalność nie oznacza braku odpowiednich umów, a fakt niezgodności charakteru i organizacji pracy z miejscowym prawem pracy.

Do elementów, które mogą oznaczać handel ludźmi w odniesieniu do pracowników zagranicznych, są m.in.

  • brak wynagrodzeń albo niższe pensje, niż przepisy na to pozwalają
  • brak czasu wolnego i ograniczanie lub pozbawianie wolności
  • izolacja od świata zewnętrznego
  • wprowadzanie kar niezgodnych z prawem
  • przymus i groźba (na przykład denuncjacji w formie zgłoszenia służbom granicznym nielegalności przebywania danego pracownika)
  • wprowadzenie pracownika w błąd co do faktycznego charakteru pracy
  • praca za długi (przymuszanie do pracy celem spłacenia wymyślonego długu, na przykład z tytułu zakwaterowania czy samego umożliwienia pracy)

Powyższe przesłanki są przecież nieraz spełniane naraz. Takie traktowanie pracowników spoza granic kraju, w którym pracę wykonują, nie jest jednak tylko niedopełnieniem przepisów pracowniczych. Takie działanie to handel ludźmi.

Handel ludźmi tego typu, na przykład na podstawie wyżej wskazanych przesłanek, faktycznie istnieje. Dopuszczają się go nawet Polacy, na przykład podczas wysyłania pracowników z Ukrainy w inne miejsca w Europie, co zdarza się coraz częściej.

Podsumowując

Współczesny handel ludźmi jest zjawiskiem niezwykle szerokim i może w nieskończoność przybierać coraz to nowe formy. Oprócz wymienionego wyżej handlu ludźmi w celu wykorzystania siły roboczej wskazuje się również handel ludźmi w celach seksualnych bądź w celu pozyskania organów.

Przykłady można mnożyć bez końca, ale warto wiedzieć o jednym. Współcześnie, mówiąc o handlu ludźmi, nie wolno zakładać, że ktoś kogoś musi sprzedać albo kupić. Przejaskrawione opisy targów niewolników powędrowały bowiem do podręczników od historii, ale samo zjawisko jedynie ewoluowało.