W niektórych zawodach, jak np. sprzedawcy, normą jest praca w weekendy. Jednak jeśli pracodawca nie spełni określonych warunków oddania dnia wolnego, będzie musiał zapłacić.
Wiele dużych sklepów nie może pozwolić sobie na wstrzymanie sprzedaży w niedzielę. Zwykle to właśnie wtedy w centrach handlowych jest największy ruch, a w związku z tym wzrasta także utarg. Jeżeli osobą sprzedającą nie jest sam właściciel punktu, nie może pracować w święta ustawowe. Dodatkowo, jeśli zatrudniona osoba świadczy usługi na podstawie umowy w niedziele, może liczyć na dodatkowe przywileje, większe niż podstawowa pensja.
Przede wszystkim, osoba zatrudniająca nie może wymagać od pracownika wykonywania obowiązków 7 dni w tygodni. Jeśli przedsiębiorca zarządził niedzielę pracującą, musi „oddać ją” w charakterze ustalenia innego wolnego dnia. Najlepiej, jeśli nastąpi to w terminie 6 dni kalendarzowych przed lub po wypracowanej niedzieli. W przypadku gdy nie ma takiej możliwości, musi to nastąpić do końca okresu rozliczeniowego, czyli najczęściej do końca miesiąca. Gdy i tego wyjścia nie da się uzyskać, pracownik za dany okres rozliczeniowy otrzyma 100% więcej wynagrodzenia za każdą godzinę przepracowaną w przypadające normalnie wolne. Warto nadmienić, że za pracę w niedziele i święta uznaje się pracę w ten dzień od godziny 6 do godziny 6 następnego dnia. Dodatkowo, jeśli w podpisanej umowie o pracę nie ma innych ustaleń, w ciągu roku nie można wypracować więcej niż 150 nadgodzin.
Podstawa prawna do dodatkowych świadczeń to art. 151¹ kodeksu pracy:
§ 1. Za pracę w godzinach nadliczbowych, oprócz normalnego wynagrodzenia, przysługuje dodatek w wysokości:
1) 100% wynagrodzenia – za pracę w godzinach nadliczbowych przypadających:
a) w nocy,
b) w niedziele i święta niebędące dla pracownika dniami pracy, zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy,
c) w dniu wolnym od pracy udzielonym pracownikowi w zamian za pracę w niedzielę lub w święto, zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy;
2) 50% wynagrodzenia – za pracę w godzinach nadliczbowych przypadających w każdym innym dniu niż określony w pkt 1.
Jeżeli szef zmusza Was do pracy w niedzielę, nie oddając za to wolnego, nie wahajcie się upominać o swoje prawa. W przypadku, kiedy stara się wymówić wewnętrznym regulaminem, warto skierować sprawę do sądu pracy. Przedtem można całą kwestię skonsultować z prawnikiem. Nasi specjaliści zajmujący się prawem pracy z chęcią rozpatrzą każdy przypadek naruszeń w miejscu zatrudnienia i doradzą dalsze kroki. Wiadomości z opisem problemu należy kierować na adres kontakt@bezprawnik.pl .