Rekompensata za zmęczony wzrok? To może brzmieć nieco abstrakcyjnie, ale okazuje się, że osoby, które przez co najmniej 15 lat pracowały w warunkach szczególnych, a konkretniej – były zatrudnione na stanowiskach wymagających obsługi monitora kineskopowego – mogą ubiegać się o dodatkowe świadczenie. Do takich wniosków można dojść na podstawie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 19 czerwca 2019 r.
Rekompensata za zmęczony wzrok
Wszystko zaczęło się od sporu jednej z kobiet z ZUS. Ubiegała się ona o rekompensatę za utratę możliwości nabycia prawa do wcześniejszej emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze. Kluczem w tym wypadku było zatem ustalenie, czy kobieta wykonywała swoją pracę nieprzerwanie przez okres co najmniej 15 lat, stale i w pełnym wymiarze godzin, a przede wszystkim – czy były to szczególne warunki pracy.
Sądy stanęły po stronie kobiety i wzięły pod uwagę warunki, w jakich pracowała kobieta. Chodziło o porównywanie danych prawie 11 tysięcy pracowników – ta czynność była wykonywana przy wykorzystaniu dwóch monitorów kineskopowych (kiedyś powszechnych w biurach i urzędach). Praca przy takich monitorach skutkowała szybszym męczeniem się wzroku i znacznym obciążeniem oczu ze względu na efekt migotania oraz zjawisko odbić i olśnień. Już Sąd Okręgowy stwierdził, że w okresie zatrudnienia od 14 maja 1988 do 31 grudnia 2009 r. kobieta wykonywała pracę stale, w pełnym wymiarze i… w warunkach szczególnych. Zdanie Sądu Okręgowego poparł Sąd Apelacyjny, który przychylił się do takiej interpretacji. Sprawa trafiła ostatecznie do Sądu Najwyższego, ale i on postanowił zaliczyć pracę przy przy monitorach tego rodzaju jako pracę w warunkach szczególnych.
Co z tego wynika? Osoby, które wykonywały pracę właśnie przy monitorach, mogą teraz ubiegać się o rekompensatę. Warunek jest jeden. „Rekompensata za zmęczony wzrok”, jak można byłoby to ująć w tym wypadku, może być przyznana osobom, które urodziły się po 1948 r., pracowały przy monitorze kineskopowym co najmniej przez 15 lat i zakończyły tę pracę do roku 2009.
Rekompensata a wyższe emerytury
Przyznanie takiej rekompensaty wiązałoby się tym samym z wyższą emeryturą. Kwota rekompensaty zostałaby doliczona do kapitału początkowego tych osób, co z kolei przełożyłoby się na podwyżkę emerytury.
Wyrok Sądu Najwyższego jest istotny z dwóch powodów. Po pierwsze – otworzył on wielu osobom furtkę do potencjalnie wyższej emerytury. Po drugie – poruszył kwestię warunków szczególnych. Może to bowiem w przyszłości stanowić podstawę do uznawania kolejnych rodzajów prac jako prac wykonywanych w warunkach szczególnych.