Dziedziczenie długów w ZUS to najczęściej przykra niespodzianka dla rodziny zmarłego. Niestety ze składkami ZUS, jest jak z idealną formą małżeństwa – nie opuszczą cię nawet po śmierci. Ten rodzaj daniny publicznej przechodzi na naszych spadkobierców, a urząd niewiele obchodzi fakt, że nie ma nas już na tym świecie. Zakład potrafi być wyjątkowo skrupulatny i konsekwentny w egzekucji należność, nawet wobec pogrążonej w żałobie rodziny.
Dziedzicznie długów w ZUS – podstawowe zasady
Po śmierci płatnika jego nieopłacone składki wraz z odsetkami wchodzą w skład długów spadkowych, które dziedziczone są na ogólnych zasadach uregulowanych w kodeksie cywilnym. Odpowiedzialność za długi w ZUS obejmuje:
- niezapłacone składki na ubezpieczenia społeczne, zdrowotne, Fundusz Emerytur Pomostowych, Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych;
- odsetki za zwłokę od zaległości składkowych spadkodawcy;
- opłatę prolongacyjną;
- koszty upomnienia i koszty postępowania egzekucyjnego prowadzonego wobec spadkodawcy powstałe do dnia otwarcia spadku.
Spadkobiercy ponoszą odpowiedzialność za składki na ubezpieczenia społeczne niezapłacone przez spadkodawcę. Na szczęście nie następuje to z mocy prawa. Aby odziedziczyć zadłużenie w ZUS, muszą zostać spełnione pewne warunki. Przede wszystkim spadek należy przyjąć. Niezależnie od tego, czy miało miejsce dziedziczenie ustawowe, czy testamentowe, spadkobierca ma prawo wyboru i może spadek po prostu odrzucić wraz z ewentualnymi długami z ZUS.
Drugim warunkiem, który daje możliwość ściągnięcia zaległości, jest wydanie przez Zakład decyzji, określającej zakres odpowiedzialności poszczególnych spadkobierców. W tym celu wszczyna on postępowanie mające na celu przeniesienie odpowiedzialności za zadłużenie. W trakcie postępowania określony zostaje krąg spadkobierców oraz ich udziały w długu. Ustaleń tych Zakład dokona na podstawie postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku (albo notarialnego aktu poświadczenia dziedziczenia). Jakiekolwiek czynności w ZUS muszą być więc poprzedzone przeprowadzeniem postępowania spadkowego, czy to na wniosek wierzyciela, czy też dobrowolnie wszczętego przez spadkobierców.
Warto również pamiętać, że odpowiedzialność za długi będzie solidarna, chyba że spadkobiercy dokonają działu spadku. Wtedy będzie ona odpowiednia do ich udziałów.
Oczywiście decyzja, jaką wyda organ, podlega zaskarżeniu do sądu. Jeżeli stanie się ostateczna, dopiero na jej podstawie będzie mogła zostać wszczęta egzekucja.
Jak nie płacić długów zmarłego w ZUS?
Nie ukrywajmy, odziedziczenie długów w ZUS to naprawdę spory kłopot. Niestety często dowiadujemy się o nich już po fakcie, czyli po przyjęciu spadku. Czy istnieją jakieś drogi wyjścia i pozbycia się zadłużenia w ZUS?
Odpowiedź na to pytanie nie jest niestety zadowalająca. Po przyjęciu spadku nie unikniemy spłaty długów w ZUS. Chcąc nie chcąc, wchodzą one w skład masy spadkowej. Tutaj najważniejszą kwestią jest, w jaki sposób przyjęliśmy spadek, czy nastąpiło to z dobrodziejstwem inwentarza, czy wprost.
W pierwszym przypadku pomocny może okazać się spis inwentarza i wykaz inwentarza. To na ich podstawie możemy stwierdzić dokładnie, jakiej wysokości aktywa znajdują się w naszym posiadaniu. Dokumenty te mogą zostać przedstawione w Zakładzie jako dowód i pomóc w określeniu zakresu naszej odpowiedzialności.
Gorzej, jeżeli przyjęliśmy spadek wprost. Niestety wiąże się to z ponoszeniem odpowiedzialności za długi spadkowe również naszym majątkiem. W takiej sytuacji spłata zaległości obejmie również nasze pieniądze i trudno będzie tego uniknąć.
Umorzenie składki ZUS
Oczywiście podobnie jak w przypadku innych danin publicznych także tutaj, przepisy przewidują możliwość wystąpienia o umorzenie zaległości w ZUS lub rozłożenie ich na raty. Taki wniosek można złożyć po uprawomocnieniu się decyzji. Standardowo wysyłany jest on pocztą lub składany osobiście w siedzibie właściwego miejscowo oddziału Zakładu. Może być on również podyktowany ustnie pracownikowi.
Dług może być umorzony, jeżeli ZUS stwierdzi całkowitą nieściągalność należności, w przypadku dziedziczenia długów w ZUS ma to miejsce, jeżeli dłużnik nie pozostawił żadnego majątku. Drugą opcją jest uznanie, że spadkobierca jest w trudnej sytuacji finansowej i rodzinnej. Za taką uznaje się sytuacje, kiedy po opłaceniu należności składkowych nie mogliby oni zaspokoić niezbędnych potrzeb życiowych. A także kiedy ponieśli oni straty materialne w wyniku klęski żywiołowej (lub innego nadzwyczajnego zdarzenia) albo jeden ze spadkobierców choruje przewlekle lub opiekuje się przewlekle chorym członkiem rodziny, co wpływa na jego sytuację finansową.