Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg uspokaja: nie będzie problemu, by po 24 maja dostać zasiłek opiekuńczy. Do kiedy? Zgodnie z zapowiedziami rządu: do 14 czerwca. Ta zapowiedź ma uspokoić rodziców. Dostali oni uzasadnione sygnały o tym, że przez bałagan w przepisach zasiłek dla rodziców dzieci do 8 roku życia został zlikwidowany. Bo został, ale rząd chce ten błąd szybko naprawić.
Zasiłek opiekuńczy – do kiedy?
Przypomnę, wczoraj informowaliśmy – za portalem Prawo.pl – że dodatkowy zasiłek opiekuńczy po 24 maja przestanie przysługiwać większości rodziców. Stało się tak, ponieważ przepis przyjętej w maju ustawy zlikwidował uprawnienie do niego dla wszystkich rodziców dzieci do 8 roku życia. Z wyłączeniem tych opiekujących się niepełnosprawnymi pociechami. Stało to w sprzeczności z zapowiedziami rządu, który zapewniał że zasiłek opiekuńczy będzie do 14 czerwca dla wszystkich zainteresowanych. Bo wciąż nie wszystkie żłobki i przedszkola działają, a zatem rodzic często nie ma wyjścia i musi zostać z dzieckiem w domu.
Dziś minister Marlena Maląg na konferencji prasowej rozwiała wątpliwości, ucinając krótko temat słowami: „Jak najbardziej po 24 maja zasiłek opiekuńczy dla rodziców mających dzieci do lat ośmiu w pełnym zakresie będzie obowiązywał”. Nie było jednak ani słowa o tym, w jaki sposób rządzący chcą naprawić dziurę w przepisach. Nieoficjalnie usłyszałem, że „już nad tym pracują”. I że bardzo prawdopodobne jest że po niedzieli rodzice nadal będą mogli korzystać z dodatkowego zasiłku opiekuńczego. Przepisy zostaną bowiem poprawione post factum. Co zresztą miało już miejsce wcześniej podczas tegorocznego legislacyjnego ekspresu związanego z pandemią.
Zasiłek opiekuńczy – ile wynosi?
Przypomnijmy: dodatkowy zasiłek opiekuńczy wynosi 80% podstawy wymiaru zasiłku, czyli naszej miesięcznej pensji. Przysługuje on rodzicom opiekującym się dziećmi do 8 roku życia, którzy są objęci ubezpieczeniem chorobowym. Choć od początku pojawiały się postulaty związane z rozszerzeniem grupy uprawnionych o rodziców dzieci do 12 roku życia, to rząd nie godził się na takie rozwiązanie.
Dziś zasiłek opiekuńczy jest kołem ratunkowym szczególnie dla osób, które bez niego nie mogłyby pracować. I musiałyby pójść na przykład na świadczenie postojowe. Które i tak ich czeka, jeśli po 14 czerwca ich branża nadal będzie czekała na odmrożenie. Oby u progu wakacji takie obostrzenia obejmowały już jak najmniej działów gospodarki.