Tarcze branżowe czy finansowe to nie wszystko – przedsiębiorcy powinni otrzymać wsparcie od państwa także na innych polach. Pomoc mogłyby niewątpliwie niższe składki ZUS dla przedsiębiorców zarabiających mniej. Rzecznik MŚP proponuje, by zreformować mały ZUS plus i uzależnić możliwość korzystania z ulgi nie od wysokości osiągniętego przychodu, ale – dochodu.
Niższe składki ZUS dla przedsiębiorców, którzy w praktyce zarabiają najmniej – propozycja reformy
Część ekspertów uważa, że najgorsze – jeśli chodzi o skutki gospodarcze epidemii – już za nami. Część analityków podchodzi jednak do tego tematu znacznie mniej optymistycznie i uważa, że kondycja finansowa przedsiębiorstw może się znacząco pogorszyć m.in. po całkowitym zakończeniu wsparcia dla firm i wykorzystania środków uzyskanych np. w ramach tarczy finansowej 2.0.
Z tego względu ważne jest, by już teraz zastanowić się nad zmianami, które ułatwiłyby życie tej części przedsiębiorców, która i tak nie osiąga zbyt dużych dochodów. Rzecznik MŚP ma propozycję, której wdrożenie mogłoby poprawić ich sytuację finansową – mowa o uzależnieniu składek ZUS całkowicie od dochodów (a nie od przychodów) w ramach ulgi mały ZUS plus. Obecnie to wysokość rocznego przychodu wpływa na to, czy przedsiębiorca może skorzystać z ulgi, czy też nie.
Efektem zmiany byłyby niższe składki ZUS dla przedsiębiorców – a przynajmniej dla tych, którzy mają wysoki przychód, ale w żaden sposób nie przekłada się to na równie wysoki dochód. Mowa zatem o wszystkich tych przedsiębiorcach, którzy ponoszą wysokie koszty. Dotyczy to m.in. firm z branży handlowej – muszą one wcześniej kupić towar, którym będą później handlować. Większość z tych przedsiębiorców nie ma szans na skorzystanie z programu mały ZUS plus w obecnej formie (limit przychodowy w ramach tego programu wynosi obecnie 120 tys. zł). Zdaniem rzecznika MŚP limit powinien dotyczyć wyłącznie dochodu.
Dyskusja na temat wysokości składek ZUS (i ich dobrowolności) miała miejsce podczas konferencji „Dziesiątka Rzecznika MŚP” organizowanej przez Rzecznika MŚP i Business Centrę Club.
Nadmierna troska o emeryturę nie powinna prowadzić do wypychania przedsiębiorców do szarej strefy
Na koniec wideokonferencji rzecznik MŚP zwrócił jednocześnie uwagę na ciekawą kwestię. Jego zdaniem „nadmierna troska o emeryturę” przedsiębiorców ze strony państwa nie powinna jednak skutkować wypychaniem tych przedsiębiorców do szarej strefy czy – w ekstremalnych przypadkach – do eksmitowania przedsiębiorców z ich mieszkań (w sytuacji, gdy nie płacili należności). Jak stwierdził, wszystkim stronom powinno zależeć na „zbudowaniu systemu, w którym obywatele czują się dobrze od dnia narodzin do śmierci”.
Troska o emeryturę przedsiębiorców czy o stan systemu ubezpieczeń społecznych?
Można się jednak zastanawiać, czy np. wysokie składki ZUS dla przedsiębiorców i brak dobrowolnego ubezpieczenia to faktycznie ze strony państwa wyraz troski o emeryturę przedsiębiorców, czy może raczej – o stan całego systemu. Dobrowolność składek lub ich obniżenie to po prostu mniejsze wpływy w ZUS – a to mogłoby zdestabilizować cały system. Z tego względu niższe składki dla przedsiębiorców są dobrą propozycją, ale na ten moment – raczej mało realną.