Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów postanowił na koniec roku przypomnieć o kilku dość istotnych kwestiach. Rady UOKiK na Sylwestra nie uchronią nas przed rozczarowaniem, jednak pomogą dochodzić swoich praw jeśli już coś pójdzie nie po naszej myśli.
Szatnia nie ma naszego płaszcza? UOKiK podpowiada co możemy w takiej sytuacji zrobić
Zbliża się koniec roku, a wraz z nim Sylwester. Pomimo pandemicznych obostrzeń wielu Polaków przynajmniej spróbuje się dobrze zabawić. Niektórzy mogą chcieć spędzić ten czas poza granicami naszego kraju. Niestety, jak to często w życiu bywa, plany niekiedy mogą nie wypalić. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, o niektórych kwestiach stara się nam przypomnieć Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Dobre rady UOKiK na Sylwestra dotyczą przede wszystkim przysługujących nam praw. Powinniśmy o nich szczególnie pamiętać właśnie w okresie noworocznym. Mogą się bowiem przydać w sytuacjach sporu z przedsiębiorcami.
Przede wszystkim UOKiK po raz kolejny przypomina kwestię odpowiedzialności za mienie pozostawione w szatni. Wszelkiej maści tabliczki z napisem „za zaginięcie lub zniszczenie garderoby szatnia nie odpowiada” są niezgodne z prawem. To z kolei oznacza, że nie mają znaczenia na potrzeby odpowiedzialności odszkodowawczej za zgubienie, lub zniszczenie, naszego ubrania. Nie ma przy tym znaczenia, czy szatnia była płatna czy nie. Nieodpłatność nie zmienia kwestii odpowiedzialności wynikającej z zawarcia umowy przechowania.
Rady UOKiK na Sylwestra obejmują także wyjazdy zagraniczne, w tym także podróże lotnicze. Urząd radzi na przykład, że pasażer ma prawo domagać się odszkodowania, jeżeli opóźnienie nie było spowodowane nadzwyczajnymi okolicznościami. Co więcej, jeżeli w związku z wydłużonym oczekiwaniem na lot pasażer poniósł jakieś koszty, to może oczekiwać od linii lotniczej ich zwrotu. Przykładem mogą być chociażby sytuacje, gdy przewoźnik nie zagwarantował wyżywienia pasażerom czekającym dłużej, niż dwie godziny.
Rady UOKiK na Sylwestra podpowiadają kiedy i w jaki sposób możemy złożyć reklamację
UOKiK przypomina także o możliwości złożenia reklamacji, jeżeli warunki zobowiązanego wyjazdu odbiegają od tych wskazanych w umowie. Na przykład wówczas, gdy zakwaterowano nas w hotelu o niższym standardzie, lub zapewniono mniejszą od zadeklarowanej liczbę atrakcji.
Podobnie sprawy wyglądają w przypadku imprez sylwestrowych. Jeżeli organizator nie zapewnił obiecanej liczby atrakcji, to mamy prawo złożyć reklamację i domagać się częściowego zwrotu pieniędzy. Prawo do reklamacji przysługuje nam nawet w przypadku nieudanej fryzury, czy makijażu. Rada w takim przypadku brzmi: „Reklamuj. Najlepiej zrób to jak najszybciej i wyznacz termin do korekty”. UOKiK przypomina jednak, że w takim przypadku wada musi być istotna. Na przykład fryzjer zniszczył nasze włosy, albo zabieg kosmetyczny wywołał chorobę.
Rady UOKiK na Sylwestra byłyby niepełne bez wskazania w oparciu o co właściwie możemy dochodzić naszych praw. Do zgłoszenia reklamacji potrzebny jest dowód zakupu. Najprostszym jest oczywiście paragon. Nie oznacza to jednak, że stanowi on jedyną możliwość. Udowodnić transakcję możemy także za pomocą potwierdzenia płatności kartą, wyciągu z konta, czy faktury. Dowodem mogą być także zeznania osób, z którymi byliśmy na zakupach.
Prawo do złożenia reklamacji obejmuje żądanie naprawy lub wymiany zakupionego produktu, obniżenia ceny, lub nawet pełnego zwrotu. Ostatnia możliwość przysługuje nam wówczas, gdy wada jest istotna.