We wtorek odbyło się w Sejmie pierwsze czytanie ustawy o pomocy dla Ukraińców. Okazuje się, że polski rząd chce zachęcić obywateli do dalszego zapraszania uchodźców pod swój dach. W tym celu wyłączony ma zostać zakaz eksmisji w przypadku użyczenia i ułatwienie w zawieraniu umów najmu okazjonalnego.
COVID-owy zakaz eksmisji bez zastosowania przy użyczeniu
Przy okazji specustawy dla Ukraińców rząd próbuje jednocześnie przepchnąć wiele rozwiązań. Jednym z najbardziej kontrowersyjnych był pomysł bezkarności urzędników. Tym razem jednak w złożonej tuż przed pierwszym czytaniem ustawy autopoprawce, znajdujemy pozytywne zmiany dla wszystkich wahających się z zawarciem umowy użyczenia z uchodźcą. Rząd wychodząc naprzeciw oczekiwaniom społecznym znosi bowiem zakaz eksmisji wprowadzony ze względu na stan epidemii. To jednak nie wszystko!
Istotną regulację jest także wyłączenie stosowania o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego. To rozwiązanie także ma odnosić się do przypadków użyczenia uchodźcy budynku lub jego części w celu tymczasowego zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych. Dzięki temu obywatel Ukrainy nie będzie w omawianym przypadku traktowany jak lokator. Pozwoli to zaoszczędzić oferującym pomoc wielu egzekucyjnych problemów.
Łatwiejszy najem okazjonalny
W dzisiejszych realiach rynkowych wielu wynajmujących zabezpiecza swoje interesy dzięki umowie najmu okazjonalnego. Jak jednak ma to wyglądać w przypadku uchodźców? Oczywistym problemem okazywało się wskazanie alternatywnego miejsca zamieszkania w przypadku konieczności egzekucji. Teraz ten problem ma zniknąć.
Autorzy projektu ustawy proponują bowiem, by w przypadku zawarcia umowy najmu okazjonalnego wykluczyć obowiązek wskazania zapasowego adresu. Co za tym idzie, nie będzie także konieczności składania oświadczenia właściciela innego lokalu na zamieszkanie najemcy w tzw. lokalu zastępczym.
Zniesienie zakazu eksmisji – zmiana oczekiwana nie tylko w odniesieniu do uchodźców?
Wielu Polakom niosącym pomoc dla uchodźców omawiane rozwiązania z pewnością przypadną do gust. Pytanie brzmi co z wynajmującymi lokale na wolnym rynku w celach zarobkowych? Od wielu tygodni przewijają się już bowiem zdania, że zakaz eksmisji wprowadzony przy okazji epidemii, powinien być już całkowicie zniesiony. Jak na razie jednak nie słychać, by w najbliższych tygodniach ten stan rzeczy miał się zmienić.